Oceń
Na plebanii kościoła na stołecznym Muranowie napastnik zaatakował mężczyznę. Kiedy na pomoc poszkodowanemu ruszył ksiądz, też został zaatakowany. Mimo reanimacji, zaatakowany mężczyzna zmarł.
Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem w jednym z wolskich kościołów w Warszawie. Rzecznik Komendy Stołecznej Policji kom. Sylwester Marczak poinformował PAP, że do plebanii wszedł agresor i zaatakował mężczyznę. Poszkodowanemu pomocy próbował udzielić ksiądz i również został zaatakowany.
Policjanci zjawili się na miejscu po trzech minutach od wezwania i obezwładnili napastnika.
Kiedy był już obezwładniony, stracił przytomność i rozpoczęła się reanimacja. Agresor został zabrany do szpitala i tam znajduje się pod naszym nadzorem".
Pierwszy zaatakowany mężczyzna nie żyje. Ksiądz, który stanął w jego obronie nie odniósł poważnych obrażeń - informuje portal metrowarszawa.pl.
Rzecznik Archidiecezji Warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński przekazał, że ofiarą napadu był ojciec jednego z księży archidiecezji, który przyszedł do kościoła do spowiedzi. "Polećmy Bogu zmarłego w wyniku dzisiejszej napaści w przedsionku domu parafialnego przy kościele św. Augustyna w Warszawie" - napisał na Twitterze ks. Śliwiński.
Na miejscu zdarzenia pracują stołeczni policjanci. O napaści zawiadomiono prokuraturę.
Także w czwartek doszło do ataku na stołecznym Mokotowie, gdzie zginął 40-letni mężczyzna kilkakrotnie ugodzony nożem.
Policja wyklucza powiązanie tych dwóch spraw.
RadioZET.pl/PAP/MetroWarszawa
Oceń artykuł
