Oceń
Pence przypominał zwołane dwa lata temu przez prezydenta USA Donalda Trumpa spotkanie przywódców z 50 krajów z regionu Bliskiego Wschodu, kiedy – jak mówił – Trump zachęcał do przezwyciężenia ekstremizmu.
– Jestem dzisiaj tutaj w imieniu prezydenta Donalda Trumpa, stojąc przed tym kolejnym bezprecedensowym zgromadzeniem przywódców z ponad 50 krajów, aby powiedzieć, że USA są gotowe pracować ze wszystkimi tutaj zgromadzonymi, aby odpowiedzieć na to wyzwanie i wypracować nasz wspólny cel – pracę (na rzecz) pokoju – mówił wiceprezydent USA. „Wszyscy razem jesteśmy zjednoczeni w naszej misji polegającej na wypracowaniu jaśniejszej przyszłości bezpieczeństwa i dobrobytu na Bliskim Wschodzie” – dodał.
Radykalny islamski terroryzm jako „najbardziej palące zagrożenie”
Pence mocnymi słowami opisał też największe zagrożenia dla współczesnego świata. „Żadne z zagrożeń nie jest bardziej palące niż radykalny islamski terroryzm oraz autokratyczne reżimy, które eksportują go na cały świat. USA pracują nad zbudowaniem koalicji narodów, które łączy cel wyplenienia ekstremizmu” – powiedział.
– Poprzez dziesięciolecia ludzie na Bliskim Wschodzie cierpieli, patrząc, jak ich ojczyzny były destabilizowane i niszczone. Niebezpieczeństwa te istnieją dzisiaj, od wojen domowych o podłożu religijnym do morderczych dyktatur – mówił podczas swojego wystąpienia.
Zaznaczył, że „radykalny terroryzm nie zna granic – na swój cel bierze USA, Izrael i kraje na Bliskim Wschodzie i na całym świecie; nie oszczędza żadnego wyznania, odbierając życie Żydom, chrześcijanom i muzułmanom”. „Radykalny terroryzm nie pojmuje żadnych innych realiów jak tylko bezwzględną siłę” – podkreślił Pence.
Iran i „kolejny Holocaust”
Pence bardzo mocno skrytykował politykę władz Iranu, stwierdzając, że „poza nienawistną retoryką, irański reżim otwarcie opowiada się za kolejnym Holokaustem i poszukuje sposobów na jego przeprowadzenie”.
– Naród polski dobrze wie, po okupacji w czasie II wojny światowej, że antysemityzm jest złem, które istnieje. Historia uczy, że antysemityzm nie tylko jest niebezpieczny, ale jest złem i trzeba mu się przeciwstawiać i należy go potępiać gdziekolwiek i kiedykolwiek się pojawia – kontynuował.
– Iran pod dyktaturą ajatollahów stara się odtworzyć starożytnego perskie imperium. Gdy my tu rozmawiamy, tamten reżim stara się wytyczyć korytarz wpływów przez Irak, Syrię i Liban, jako niezakłócaną drogę dla swoich wojsk i ideologii – dodał.
Pence chwali politykę Trumpa
Według wiceprezydenta USA poprzednie amerykańskie administracje nie doceniały zagrożenia płynącego z radykalnego islamskiego terroryzmu. „W ciągu ostatnich dwóch lat, za prezydentury Donalda Trumpa te czasy się skończyły” – oznajmił Pence.
Podkreślił, że hasło „Ameryka najpierw”, nie oznacza „Ameryka samodzielnie”, a na Bliskim Wschodzie Stany Zjednoczone pracują nad zbudowaniem koalicji narodów, które łączy wspólny cel – wyplenienie ekstremizmu.
Konferencja nt. Bliskiego Wschodu w Warszawie
W warszawskim spotkaniu ministerialnym poświęconym problematyce pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie udział biorą przedstawiciele kilkudziesięciu krajów z całego świata, oprócz wiceprezydenta Pence'a, sekretarz stanu USA Mike Pompeo, premier Izraela Benjamin Netanjahu, a także szeroka reprezentacja Bliskiego Wschodu, w tym Arabia Saudyjska, Izrael, Katar, Jemen, Jordania, Kuwejt czy Zjednoczone Emiraty Arabskie, oraz przedstawiciele wszystkich państw członkowskich UE.
Wśród głównych zagadnień mają znaleźć się m.in. konflikt bliskowschodni, a także konflikty w Syrii i Jemenie, problemy humanitarne w regionie, proliferacja broni masowego rażenia, terroryzm, zagrożenia hybrydowe oraz bezpieczeństwo energetyczne.
RadioZET.pl/PAP/Twitter/MP
Oceń artykuł