Oceń
Gnieźnieńska policja zatrzymała samochód do rutynowej kontroli. Kierującym okazał się duchowny, który miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w południe w miejscowości Jelitowo nieopodal Gniezna (woj. wielkopolskie). Rutynowa kontrola policji drogowej zatrzymała Hondę, za kierownicą której siedział ksiądz. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy — badanie alkomatem wykazało 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
71-latek nie trafił jednak pod opiekę policji — za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Jego znajomy musiał z kolei odebrać pojazd.
Według informacji lokalnego portalu gniezno.naszemiasto.pl pijany kierowca to proboszcz-administrator parafii pw. św. Marcina w Jarząbkowie. Tam właśnie, zanim wsiadł za kółko, odprawiał nabożeństwo. Z Jarząbkowa jechał do Domu Seniora w Jelitowie, gdzie również miał odprawić mszę.
RadioZET.pl/wp.pl/gniezno.naszemiasto.pl/MP
Oceń artykuł
