Oceń
23-letni Dominik P., podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem swojej dwumiesięcznej córki Mai, trafił do aresztu. W związku z tą sprawą w areszcie przebywa też matka niemowlęcia - Karolina P. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie przedstawiające reakcję więźniów na pojawienie się 23-latka w zakładzie karnym.
Sprawa zabójstwa dwumiesięcznej Mai wyszła na jaw w piątek 21 stycznia. Dziecko wychowywane było przez oboje młodych rodziców - 23-letniego Dominika P. i 22-letnią Karolinę P. Para miała jeszcze dwoje dzieci w wieku 4 i 2 lat. W tym samym budynku mieszkała babcia kobiety. W mieszkaniu często przebywali inni członkowie rodziny.
- W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że śmierć dziecka może być wynikiem przestępstwa, prokuratorzy natychmiast podjęli czynności mające na celu ustalenie przyczyny i okoliczności śmierci. Przeprowadzono oględziny i przeszukanie miejsca zamieszkania zmarłego dziecka, sekcję zwłok, zatrzymano rodziców i siostrę matki dziecka oraz jej konkubenta - przekazał prokurator Mariusz Duszyński z gdańskiej prokuratury.
Zabójstwo 2-miesięcznej Mai. Tak więźniowie przywitali Dominika P.
Na podstawie wstępnych wyników sekcyjnych ustalono, że zmarła dziewczynka posiadała liczne urazy na całym ciele, w tym złamane rączki. Charakter obrażeń wskazywał, że przemoc wobec niemowlęcia miała miejsce na długo przed tym, jak trafiła do szpitala.
- W związku z poczynionymi ustaleniami prokurator przedstawił rodzicom dziecka zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a ojcu dodatkowo posiadania narkotyków. Następnie skierował wnioski o ich tymczasowe aresztowanie - poinformował Duszyński. Rodzicom niemowlęcia grozi kara dożywotniego więzienia
- W ocenie prokuratora ujawnione na ciele dwumiesięcznego dziecka liczne obrażenia wskazywały na zabójstwo. Ponadto, dobro postępowania i potrzeba wyjaśnienia wszystkich okoliczności śmierci dziecka wymaga, by rodzice, którzy usłyszeli zarzuty, pozostali w izolacji, co uniemożliwiłoby wpływ na ustalenia postępowania - zaznaczył Duszyński.
Szokujące nagranie z zakładu karnego. "J***ć k***ę!"
W mediach społecznościowych opublikowano nagranie wideo przedstawiające reakcję więźniów zakładu karnego w Starogardzie Gdańskim na pojawienie się 23-letniego Dominika P. Autorką nagrania jest kobieta mieszkająca w pobliżu więzienia.
Na nagraniu słyszymy wulgarne okrzyki osadzonych, m.in. J***ć k***ę i precz z k***ą.
- Żadna Kara nie będzie adekwatna do tego, co zrobili tej biednej kruszynce, ale jesteśmy za karą śmierci w takich potwornych przypadkach - komentowali w rozmowie z "Faktem" mieszkańcy Starogardu.
RadioZET.pl/ Fakt/ TikTok/ Robert Pietrzak (PAP)
Oceń artykuł