Nie żyje młoda kobieta. Strażacy wyciągali ją z rozbitego auta

Do śmiertelnego wypadku doszło w środę późnym popołudniem między miejscowościami Sobole a Cimochy pod Oleckiem w woj. warmińsko-mazurskim. 

Wypadek pod Oleckiem. Zginęła młoda kobieta

– Młoda kobieta, która kierowała autem, z nieustalonych przyczyn zjechała z drogi i uderzyła w drzewo – poinformowała oficer prasowa policji w Olecku Justyna Sznel. Ratownicy straży pożarnej wydobyli z rozbitego pojazdu nieprzytomną kobietę i przekazali zespołowi ratownictwa medycznego. – Niestety ratownik medyczny stwierdził zgon – relacjonował rzecznik prasowy straży pożarnej Grzegorz Różański.

Zobacz także

23-latka chce poddać się eutanazji. Kontaktowała się już z lekarzami

10-latka pukała do domów szukając pomocy. "Moja mama i bracia nie żyją"

– Droga Suwałki-Olecko jest nieprzejezdna między wsiami Sobole a Cimochy. Nie mamy tam jak zrobić objazdów, więc auta są zawracane do Olecka i Suwałk. Takie utrudnienia potrwają kilka godzin, bo na miejscu będą wykonywane czynności – ostrzegła policjantka.

Wypadek pod Oleckiem to kolejne tragiczne zdarzenie drogowe, do którego doszło 25 stycznia. Wcześniej pisaliśmy na RadioZET.pl o zderzeniu taksówki z pociągiem i śmierci 65-letniego taksówkarza. Z kolei w Końskowoli mężczyzna został śmiertelnie potrącony przez cofającą ciężarówkę.

RadioZET.pl/PAP