Oceń
Donald Tusk odniósł się w środę 3 sierpnia na spotkaniu w Cieszynie (woj. śląskie) o ostatnie słowa Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS oskarża główną partię opozycyjną o nasyłanie na jego spotkania wyborcze wrogo nastawionych ludzi, a nawet bojówek.
Wspomniał, że przy takiej argumentacji – w kontekście obrzucenia samochodu z szefem PiS jajkami - "wstydu nie ma pan prezes Jarosław Kaczyński".
Tusk o obrzuceniu kolumny Kaczyńskiego jajkami: Prowokacja
- Każdy akt agresji – mówimy o tym gościu, który rzucał jajkami w stronę samochodu Jarosława Kaczyńskiego – moim zdaniem to jest prowokacja – powiedział. Tusk zwrócił uwagę na policyjną ochronę prezesa PiS. Mówił, że "to są czasami dziesiątki samochodów i setki, jeśli nie tysiące policjantów, które PiS mobilizuje". - Nie ma w Polsce bezpieczniejszego człowieka niż Jarosław Kaczyński – ocenił.
Szef PO stwierdził, że "nie ma takiego spotkania w Polsce, gdzie ja się pojawiam, żeby działacze PiS kogoś nie nasłali". - Stara metoda. Znam Kaczyńskiego od dziesiątek lat. Jeśli ma coś na sumieniu - a on ma dużo – to jego pierwszą metodą zawsze było oskarżyć swojego oponenta o to, co on robi – mówił Tusk.
I wspomniał, że wystarczy porównać ich spotkania z wyborcami, gdzie "nietrudno zaobserwować różnicę". Tusk podkreślił, że u niego nie ma "nawet jednej dziesiątej ochrony, jaką dysponuje pan Kaczyński". - Jestem osobą z oczywistych względów najbardziej zainteresowaną, żeby polska polityka była bez przemocy – zapewnił.
Liderzy PiS i PO komentowali incydent po spotkaniu Kaczyńskiego z mieszkańcami Gniezna. Kolumna pojazdów, którą się przemieszczał, została obrzucona jajkami. Sprawca został ukarany stuzłotowym mandatem za wykroczenie, ma też postępowanie w kierunku stworzenia niebezpieczeństwa na drodze.
RadioZET.pl/PAP - Jakub Borowski, Marek Szafrański
Oceń artykuł