Oceń
Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik twierdzi, że nie stało się nic niezwykłego.
Marek Falenta wrócił do więzienia, w którym przebywał wcześniej, po zakończonych badaniach diagnostycznych. Co na to adwokat Falenty?
Uważa, że to tłumaczenie nie oddaje prawdy. Falenta został przeniesiony w niedzielę, zaraz po tym, jak współwięzień, który siedział w celi z Dawidem Kosteckim, próbował podciąć sobie żyły. Zrobiono to w nadzwyczajnym trybie.
Tłumaczenie, że zakończyły się badania, także nie przekonuje mecenasa Marka Małeckiego, bo badania zakończyły się już dawno i był czas na przeniesienie jego klienta w normalny sposób.
Według adwokata służba więzienna kompletnie się pogubiła. Za kratami dzieją się rzeczy, które kompletnie nie powinny się wydarzać w państwie prawa.
RadioZET.pl
Oceń artykuł