Oceń
Ministerstwo Edukacji chce zwiększyć rolę nadzoru kuratorów oświaty, którzy m.in. mają mieć większy wpływ na wybór dyrektorów szkół i łatwiejszą drogę ich odwoływania. Proponowane zmiany wywołały sprzeciw nauczycieli, samorządowców i dyrektorów szkół. Pod siedzibą ministerstwa odbył się protest przeciw planowanej reformie.
Protest przed MEiN. "Dogmaty katolickie i narodowe zastąpią edukację"
Protest rozpoczął się o godzinie 18. Demonstrujący przeciw forsowanej przez ministra Przemysława Czarnka reformie uważają, że zagraża ona jakości pracy szkoły, stabilności i niezależności nauczania oraz wychowania. Organizatorami protestu były organizacje rodziców, nauczycieli, studentów, ale też KOD-u czy Strajku Kobiet. "Edukacja będzie bardziej przypominała indoktrynację z dogmatami katolickimi oraz narodowo-wyzwoleńczymi" - mówił jeden z protestujących.
Protest początkowo odbywał się na chodniku przed budynkiem ministerstwa, ale z czasem przychodziło coraz więcej osób. Manifestacja zajęła więc część jezdni, a policja wstrzymała ruch w alei Szucha na jezdni w kierunku placu Unii. Po zakończeniu protestu jego uczestnicy rozeszli się do domów, a ulica została odblokowana.
RadioZET.pl/TVN Warszawa/oprac. AK
Oceń artykuł
