Oceń
W ubiegłym tygodniu PiS stracił większość w Sejmik Województwa Śląskiego. Jakub Chełstowski, dotychczasowy marszałek popierający partię rządzącą, na sesji 21 listopada ogłosił swoje przejście wraz z trzema radnymi do opozycji. Teraz zasiadają w ruchu samorządowym Tak! Dla Polski.
Jak poinformował serwis Ślązag.pl, podczas przewrotu pałacowego w śląskim sejmiku doszło do niszczenia dokumentów. W sumie znaleziono do tej pory kilkanaście worków ze ścinkami. - Trwa próba ustalenia, co to były za dokumenty – powiedział w rozmowie z serwisem Sławomir Gruszka, rzecznik prasowy urzędu marszałkowskiego w Katowicach.
Śląsk. Niszczenie dokumentów podczas sesji sejmiku
Worki ze zniszczonymi dokumentami znaleziono niedaleko gabinetu zajmowanego przez Beatę Białowąs, członkinią zarządu województwa związaną z Solidarną Polską. Według ustaleń Ślązag.pl miała poprosić o niszczarkę podczas sesji 21 listopada.
"Wcześniej służby prasowe marszałka podkreślały, że samowolne niszczenie dokumentów jest niezgodne z procedurami, a zgodnie z obiegiem powinny one trafić do Departamentu Administracji i Logistyki w Urzędzie Marszałkowskim, a później do archiwum" - napisał serwis.
RadioZET.pl/Slazag.pl
Oceń artykuł