Oceń
Do brutalnego ataku doszło w nocy z poniedziałku na wtorek na terenie gminy Strzyżewice niedaleko Lublina. Jak dowiedział się reporter Radia ZET Piotr Olejarz, w nocy napastnik dostał się do domu swojej byłej żony.
Tam młotkiem zaatakował ją i jej obecnego partnera. Kobieta przeżyła, a poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala. Jego stan określany jest jako ciężki.
Z kolei sprawca uciekł. Policjanci ustalili markę samochodu, którym odjechał z miejsca zdarzenia. Pojazd znaleziono nad Zalewem Zemborzyckim w Lublinie.
- Po przeszukaniu lasu, kilkaset metrów od auta znaleźliśmy ciało tego 54-letniego mężczyzny. Wykluczono udział osób trzecich. Wszystko wskazuje na samobójstwo - podkreślił w rozmowie z Polskiej Agencji Prasowej nadkom. Fijołek.
RadioZET.pl/Piotr Olejarz/PAP
Oceń artykuł
