Oceń
Siergiej Ławrow przyznał, że jest "zaskoczony falą rusofobii w innych krajach". Szef rosyjskiej dyplomacji oskarżył także Zachód o wypowiedzenie Rosji "totalnej wojny hybrydowej".
Siergiej Ławrow powiedział, że Rosja zaskoczona jest "falą rusofobii w innych krajach". - Czujemy tę wrogość pod naszym adresem - przyznał. Szef rosyjskiej dyplomacji po raz kolejny zaatakował także kraje zachodnie.
Polityk uważa, że Zachód "wypowiedział Rosji totalną wojnę hybrydową". - Trudno przewidzieć, jak długo ona jeszcze potrwa - ocenił. - Wysiłki Zachodu zmierzające do izolacji Rosji są skazane na niepowodzenie - podkreślił Ławrow.
Ławrow: Zachód wypowiedział Rosji totalną wojnę hybrydową
W podobnym tonie Ławrow wypowiadał się kilka tygodni temu. Stwierdził wówczas, że sankcje od dziesięcioleci dotykają Rosję, bo "Zachód zawsze był rusofobiczny". "Nigdy w historii Związku Radzieckiego ani w historii Federacji Rosyjskiej nie przeżyliśmy dnia bez sankcji" - podkreślił. Szef rosyjskiej dyplomacji ocenił, że świat zachodni nie wie, jak postępować z Rosją. Działania USA i innych państw nazwał "wstydem i hańbą dla zachodniej cywilizacji".
Ostatnia wypowiedź rosyjskiego polityka to kolejne słowa wpisujące się w całą serię absurdalnych zarzutów pod adresem państw zachodnich. Kilka dni temu Ławrow oskarżył Izrael o wspieranie "neonazistów" w Ukrainie, a Wołodymyra Zełenskiego porównał do Adolfa Hitlera.
- Hitler też miał w sobie żydowską krew, jeśli się nie mylę. To absolutnie nic nie znaczy. Mądry naród żydowski twierdzi, że najbardziej zagorzałymi antysemitami są Żydzi. Wszędzie znajdzie się czarna owca - mówił Ławrow.
RadioZET.pl/ Reuters/ PAP
Wojna w Ukrainie na żywo. Najnowsze informacje
Oceń artykuł