Oceń
Orkan Grzegorz szaleje nie tylko nad Polską. Uciążliwy - a nawet niebezpieczny - jest także w innych częściach Europy. W internecie krąży filmik z lądowania polskiego samolotu w Austrii przy silnym wietrze. Było niebezpiecznie.
Połamane drzewa, uszkodzone instalacje elektryczne i zniszczone budynki - to skutki orkanu Grzegorz, który już dwie doby szaleje nad Polską. Wiatr w porywach osiągał nawet 115 km/h. W nocy bez prądu pozostawało ponad 100 tys. gospodarstw. Służby usuwają skutki nawałnic.
Silny wiatr wieje w całej Europie i powoduje zagrożenie także dla środków transportu. Polski samolot linii Enter Air próbował wylądować w austriackim Salzburgu. Niestety wichura mocno szamotała maszyną tak, że niemal skrzydłem dotknęła płyty lotniska, co byłoby bardzo niebezpieczne. Ostatecznie samolot ponownie wzniósł się nad ziemię i bezpiecznie poleciał dalej. Pilot musiał lądować we Frankfurcie.
W Austrii wiatr wiał z prędkością do 130 km/godz., a w górach osiągał prędkość nawet 200 km/godz. W Wiedniu przez kilka godzin zablokowana była naziemna część głównego dworca kolejowego. W Niemczech jedna osoba zginęła, a kilkadziesiąt zostało rannych.
W Polsce strażacy interweniowali już ponad 6 tys. razy.
RadioZET.pl/KM
Oceń artykuł