Oceń
Oprócz zdecydowanych słów o zwróceniu Krymu, Trump uważa, że Rosja jest odpowiedzialna za podjęcie kroków w kierunku "zredukowanie przemocy" na terenie Ukrainy.
Opinia publiczna poznała stanowisko Trumpa w czasie spotkania z rzecznikiem prasowym Białego Domu Seanem Spicerem.
Rosja dokonała aneksji Krymu w 2014 roku. Najnowsze wydarzenia na wschodzie Ukrainy, szczególnie tragiczna sytuacja mieszkańców Awdawijki, wskazują na to, że konflikt nie tyle się tli, co niestety przybiera na sile.
Konflikt na Ukrainie był też tematem ostatniej debaty w Parlamencie Europejskim. Posłowie zarzucali Komisji i Radzie nieefektywne działania w ramach powziętych prób zaradzenia sytuacji na wschodzie Ukrainy. Podnoszono też kwestię nieskutecznych sankcji, które nie zmusiły Rosji to wycofania się z okupowanych terenów.
RadioZET.pl/KM
Oceń artykuł