Oceń
Prokremlowskie władze w okupowanych częściach Ukrainy zakończyły 27 września pseudoreferenda w sprawie przyłączenia obwodów chersońskiego, zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego do Federacji Rosyjskiej. Rosjanie twierdzą, że każde "głosowanie" uzyskało od 87 do 99 proc. poparcia mieszkańców Ukrainy.
Według amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) i brytyjskiego wywiadu Władimir Putin w piątek 30 września formalnie ogłosi aneksję okupowanych terytoriów. Były agent CIA Robert Baer ostrzegł, że "z dnia na dzień coraz bardziej prawdopodobne staje się użycie przez Rosję taktycznej broni jądrowej".
"Putin próbuje się ratować. Kreml wdrożył plan B"
Dr hab. Agnieszka Legucka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w rozmowie z Wirtualną Polską oceniła, że Putin próbuje ratować swój wizerunek po dwóch porażkach na wojnie z Ukrainą – nieudanym blitzkriegu i skutecznej ukraińskiej kontrofensywie pod Charkowem.
"Kreml wdrożył plan B, czyli ogłoszenia części ukraińskich ziem jako rosyjskich" – powiedziała ekspertka. Dodała, że aneksja okupowanych terytoriów to działanie "na wewnętrzny użytek" Władimira Putina.
"Musi pokazać, że nadal ma sprawczą siłę. Zarówno w polityce krajowej, jak i międzynarodowej. Widzieliśmy, co ostatnio zrobiła kontrofensywa ukraińska. Putin wówczas stracił swoją pozycję na Kremlu" – wyjaśniła Legucka.
RadioZET.pl/Wirtualna Polska
Oceń artykuł
