Oceń
12-latek był poszukiwany od 28 października. Jego zaginięcie zgłosiła matka. Kobieta tłumaczyła, że była z dzieckiem na spacerze, ale w pewnej chwili chłopiec "zniknął jej z oczu".
Zakrwawione ciało dziecka znaleziono dzień później w krzakach nad rzeką Huveaune w okolicach Marsylii. 12-latek miał cztery rany kłute w okolicach klatki piersiowej i gardła. Ciało zostało znalezione przez ojca i wujka chłopca.
Francja. Matka zabiła 12-letniego syna. Ciało porzuciła w krzakach
Policja niemal od razu zatrzymała 39-letnią matkę dziecka. Lokalna prokuratura poinformowała, że podczas przesłuchania kobieta przyznała się do zabójstwa swojego autystycznego syna.
Kobieta opowiedziała śledczym, że najpierw "uderzyła syna w domu", a następne zabrała go nad rzekę. Tam, "nożem zabranym z kuchni" zadała 12-latkowi kilka ciosów. Jego ciało zostawiła w zaroślach, a sama wróciła do domu. Prokuratura przekazała, że chłopiec zmarł po południu, "jeszcze zanim policji zgłoszono jego zaginięcie".
39-latka przyznała, że zabiła swojego syna, bo "nie radziła sobie z jego kryzysami" wynikającymi z autyzmu. Tłumaczyła, że dokonała zbrodni, bo myślała, że "to się nigdy nie skończy".
Prokuratura poinformowała, że w poniedziałek przeciwko kobiecie wszczęte zostanie śledztwo w sprawie zabójstwa. 39-latka pozostanie w areszcie.
RadioZET.pl/ Le Point/ AFP
Oceń artykuł