Oceń
Cody Ackland przyznał się do zabójstwa 18-letniej Bobbi-Anne McLeod. Sąd skazał go na dożywocie. Brytyjska policja ujawniła szokujące fakty dotyczące zabójcy.
Bobbi-Anne McLeod została zaatakowana młotkiem, gdy stała na przystanku autobusowym w Plymouth, w listopadzie 2021 roku. Do zabójstwa przyznał się gitarzysta indie rockowego zespołu Rakuda, 24-letni Cody Ackland.
Brytyjska policja ujawniła, że prowadził “podwójne życie”. Ackland fascynował się amerykańskim seryjnym mordercą Tedem Bundym.
Cody Ackland skazany za zabójstwo Bobbi-Anne McLeod
Ackland zeznał, że jeździł po mieście i szukał ofiary. Na przystanku dostrzegł 18-letnią Bobbie-Anne. Ackland uderzył ją 12 razy młotkiem w głowę. - To zabawne, ale po tych ciosach wydawała jeszcze dźwięki. Pomyślałem, k***a, czapki z głów - mówił policjantom. Później zadał jej śmiertelny cios w krtań.
Po zabójstwie, rozebrał ofiarę i wywiózł do lasu niedaleko plaży, gdzie porzucił ciało. Sąd orzekł w czwartek, że Ackland odgrywał swoją fantazję. Miał w telefonie prawie 3000 drastycznych zdjęć martwych i poćwiartowanych ludzi i był chorobliwie zafascynowany amerykańskim seryjnym mordercą Tedem Bundym – który został stracony w 1989 roku. Bundy został uznany winnym porwania, zgwałcenia i zamordowania co najmniej 30 kobiet i dziewcząt w latach 70. XX wieku.
Prokurator Ian Wilkinson powiedział, że „Bobbi-Anne miała zaledwie 18 lat, kiedy odebrano jej życie w najbardziej okrutny i szokujący sposób”. - Kiedy ta sprawa dobiega końca, myślami będziemy z rodziną Bobbi-Anne, która musi żyć z tym, co zrobił Cody Ackland - mówił Wilkinson, cytowany przez Sky News.
Sąd skazał Acklanda na dożywocie. W więzieniu będzie musiał odsiedzieć co najmniej 30 lat.
RadioZET.pl/Sky News/Daily Mail
Oceń artykuł