Oceń
Upały powinny być jednak nieco mniej intensywne i krótsze niż na początku lipca, ale 40-stopniowe szczyty spodziewane są lokalnie na południowym zachodzie.
Pięć departamentów już od niedzieli zostało objętych alertami pogodowymi: Wschodnie Pireneje, Drome, Ardeche, Gard i Vaucluse. W poniedziałek 33 st. C prognozuje się dla Marsylii, 35 st. C - Montpellier i 36 st. C - Perpignan. W środę upały dotrą do Basenu Paryskiego z temperaturą 36 st. C w stolicy.
Meteo-France ostrzega przed „bardzo silnym niebezpieczeństwem pożarów”. W kraju nasila się susza, większość departamentów podlega ograniczeniom w użytkowaniu wody.
Trzecia fala upałów we Francji. Jaka prognoza dla Polski?
Jak przekazała PAP Dorota Pacocha z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego, w pierwszym dniu tygodnia Polska będzie w masach ciepłego powietrza polarno-morskiego. Na pogodę we wschodniej części kraju wpływ będzie miał jeszcze płytki niż, przemieszczający się na północ i północny wschód.
- W poniedziałek zachmurzenie będzie umiarkowane i duże, miejscami przelotne opady deszczu. Na południowym zachodzie, głównie w rejonach podgórskich Śląska, możliwe burze z opadami do 15 mm deszczu. Temperatura maksymalna wyniesie od 18 stopni Celsjusza na północnym wschodzie do 26 stopni na zachodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, zachodni i północno zachodni. W czasie burz wiatr w porywach może osiągać do 60 km/h - powiedziała Dorota Pacocha.
ZOBACZ: Radar burz na żywo. Zobacz, gdzie jest teraz burza
RadioZET.pl/ PAP/ IMGW
Oceń artykuł