Oceń
Francuska policja zatrzymała trzy osoby pochodzące z Algierii w sprawie brutalnego zabójstwa 12-letniej uczennicy Loli Daviet w Paryżu. Zarzut zabójstwa dziewczynki usłyszała 24-letnia Dahbia B. Śledczy oskarżają ją także o gwałt na dziewczynce i torturowanie jej - podaje "Daily Mail".
Algierka ma "poważne problemy psychiczne" - dowiedziała się gazeta ze źródła zbliżonego do śledczych. Kobieta miała wcześniej opowiadać, że zajmuje się handlem ludzkimi organami. 24-latka mieszkała na ulicy, ale w okolicach Paryża ma rodzinę i przyjaciół. Policja zatrzymała też siostrę kobiety, Frihę B. oraz 43-letniego Algierczyka, który udostępnił podejrzanej samochód.
Brutalne zabójstwo 12-letniej Loli. Nowe fakty
Przypomnijmy: 12-letnia Lola zniknęła w ostatni piątek. Zaniepokojeni rodzice od piątkowego popołudnia poszukiwali 12-latki. Na nagraniu z kamery monitoringu ojciec gimnazjalistki, będący dozorcą na osiedlu, znalazł fragment pokazujący córkę w towarzystwie młodej kobiety. Mama Loli, Delphine Daviet, opublikowała zdjęcie nieznanej osoby w mediach społecznościowych.
"Alarm! Porwanie naszej córki Loli! Ostatnio widziana o 15.20 w towarzystwie dziewczyny, której nie znamy. Kobieta jest ubrana w białe dżinsy, biały sweter z kapturem, ma też szary plecak. Pomóż nam ją znaleźć" - napisała matka dziewczynki.
Brutalne zabójstwo 12-letniej Loli. Makabryczne szczegóły zbrodni
Według śledczych 24-letnia Algierka w jakiś sposób zdobyła zaufanie dziewczynki i zabrała ją do piwnicy jednego z mieszkań. Tam 12-latka była torturowana i gwałcona, a następnie uduszona. Sprawca zbrodni podciął jej także gardło. Potem okaleczone ciało dziecka wepchnięto do walizki, którą kobieta widoczna na nagraniu monitoringu zostawiła na osiedlu. Walizkę znalazł bezdomny o godz. 23.30 na wewnętrznym dziedzińcu domu, który znajdował się w pobliżu miejsca zamieszkania Loli.
Jak dowiedziały się media, 12-latki miała skrępowane nogi i ręce, a usta zaklejone taśmą. Policja stwierdziła też zagadkowe inskrypcje na jej ciele, w tym cyfry 0 i 1 na klatce piersiowej. Teraz mieszkańcy składają przed blokiem kwiaty i palą znicze, aby uczcić pamięć zamordowanej dziewczynki.
RadioZET.pl/Daily Mail
Oceń artykuł
