Oceń
Koronawirus nie tylko we Włoszech zabił już więcej zakażonych niż w Chinach. W Hiszpanii sytuacja jest dramatyczna. Nie nadążają szpitale, ale też kostnice. W ciągu ostatniej doby w kraju padł rekord w liczbie zgonów, a władze Madrytu poinformowały, że jedno z tamtejszych lodowisk zostanie przekształcone na kostnicę.
Koronawirus zabił w Hiszpanii 3 434 osoby, tym samym liczba ofiar śmiertelnych w tym kraju przekroczyła liczbę przypadków śmiertelnych w Chinach, gdzie do tej pory zmarło 3 281 pacjentów (z czego 3 163 w samej prowincji Hubei, gdzie mieści się Wuhan - dane ze środy 25 marca). Pod względem liczby przypadków śmiertelnych Hiszpania jest więc po Włoszech (6 820) drugim krajem nie tylko w Europie ale i na świecie.
Tylko w ciągu minionej doby zmarło tam 738 osób zainfekowanych koronawirusem. To rekordowa liczba zgonów w ciągu 24 godzin.
Ofiar jest tak dużo, że rady nie dają sobie zakłady pogrzebowe. - Nie jesteśmy w stanie kontynuować kremacji i pochówku ofiar COVID-19 – mówił w poniedziałek burmistrz Madrytu José Luis Martínez-Almeida, informując o konieczności "natychmiastowego" zamknięcia miejskich zakładów pogrzebowych.
Kostnica na lodowisku
Sytuacja jest, mówiąc wprost, beznadziejna. Jedno ze stołecznych lodowisk jest właśnie przekształcane na kostnicę. Lodowisko o powierzchni 1800 metrów kwadratowych udostępnili w tym celu właściciele centrum handlowego Palacio de Hielo w Madrycie.
To właśnie w stolicy Hiszpanii i jej okolicach sytuacja jest najpoważniejsza. W ciągu ostatniej doby w madryckich szpitalach zmarło 290 osób i przybyło aż 2 245 nowych zakażeń, z czego 100 to pacjenci w stanie krytycznym.
Niestety prognozy dla kraju są niepokojące. W środę dziennik “El Mundo” opublikował wnioski z badania przeprowadzonego przez kilka wydziałów Politechniki w Walencji (UPV), z którego wynika, że szczytu epidemii koronawirusa w Hiszpanii należy się spodziewać dopiero na przełomie maja i czerwca. Autorzy badania spodziewają się, że w ciągu najbliższych dwóch miesięcy liczba infekcji koronawirusem w Hiszpanii zwiększy się do 0,8-1,2 mln.
RadioZET.pl/elmundo.es/elpais.com/PAP/EFE
Oceń artykuł