Oceń
Rosja zmienia strategię w wojnie w Ukrainie, wobec zaciętego oporu i niezrealizowania celów przewidzianych na pierwszy miesiąc inwazji.
Dowodzą tego analizy po kolejnych dniach walk bez przełomu dla obu stron, ale i deklaracje przywódców z Kremla. Mówił o tym na telekonferencji wojskowych szef rosyjskiego resortu obrony, Siergiej Szojgu. Nagranie ze spotkania resort obrony Rosji opublikował na swoim profilu na Twitterze we wtorek po południu (czasu polskiego).
Szojgu wyjawił dalsze cele Rosji w wojnie w Ukrainie
Z informacji, które przekazał, wynika, że Rosjanie zniszczyli 123 ze 152 samolotów, 77 ze 149 śmigłowców oraz 152 ze 180 systemów obrony przeciwrakietowej średniego i dalekiego zasięgu. Ukraina nie potwierdziła tych informacji.
Szojgu zapowiedział również, że "specjalna operacja" będzie kontynuowana do czasu osiągnięcia celów. - Siły Zbrojne Rosji będą kontynuować specjalną operację wojskową aż do osiągnięcia celów - mówił.
Minister obrony Rosji podkreślił, ze "pierwszy etap działań na Ukrainie został zakończony", a obecnie głównym celem rosyjskiej armii jest "wyzwolenie Donbasu". Zdaniem Szojgu wojsko Rosji wspiera mieszkańców samozwańczych republik ludowych, proklamowanych po 2014 roku przez prorosyjskich separatystów.
Szojgu wystąpił publicznie po raz pierwszy od blisko trzech tygodni. Według ukraińskich władz "zniknięcie" ministra obrony Rosji było związane z tym, że trwa szukanie winnych niepowodzeń na Ukrainie. Doradca ukraińskiego MSW Anton Hreszczenko informował, że Szojgu miał przejść atak serca. "Doznał ataku po oskarżeniach Putina o całkowite niepowodzenie inwazji na Ukrainę. Obecnie przechodzi rehabilitację w Głównym Wojskowym Szpitalu Klinicznym im. N. N. Burdenki" – podał 25 marca Hreszczenko na Facebooku.
Wojna w Ukrainie - najnowsze informacje na żywo
RadioZET.pl/TASS/Interfax
Oceń artykuł