Oceń
Rośnie bilans ofiar strzelaniny, do której doszło w poniedziałek w szkole w Iżewsku. Rosyjski Komitet Śledczy podał, że zginęło 13 osób, w tym siedmioro dzieci. Rannych jest 21 osób, w tym 14 dzieci. Wcześniej rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych informowało o sześciu ofiarach śmiertelnych i 20 rannych.
Jak dotąd przekazano, że ubrany na czarno napastnik wtargnął do szkoły, zastrzelił ochroniarza, po czym wszedł do jednej z klas i otworzył ogień do dzieci. Wiadomo również, że zginął też drugi ochroniarz. Nauczyciele i uczniowie chowali się w klasach, a część ratowała się wyskakując z okien. Śledczy przekazali, że wśród ofiar było dwóch nauczycieli. Później rosyjskie media poinformowały, że sprawca strzelaniny popełnił samobójstwo.
Rosja. Strzelanina w Iżewsku. Pokazano nagranie ciała sprawcy
W internecie pojawiło się wiele nagrań ze szkoły. Na jednym z nich widać ubranego na czarno mężczyznę, który leży w kałuży krwi. Na bluzie widać symbol swastyki. Według śledczych to napastnik, który „był ubrany w czarny top z nazistowskimi symbolami i kominiarkę”. Nie miał przy sobie żadnego dowodu tożsamości.
“Człowiek, który otworzył ogień w szkole w Rosji oczywiście na koszulce ma swastykę. Nazista strzelał do dzieci. Taka będzie narracja” - skomentował na Twitterze dziennikarz Defence24.pl Bartłomiej Wypartowicz.
Uwaga, drastyczne nagranie:
Telewizja Biełsat opublikowała zdjęcia broni, której miał użyć napastnik. “Tak wygląda broń zamachowca z Iżewska: na plecionych brelokach imiona: Eric i Dylan oraz nazwa Columbine - to miasto, w którym w 1999 roku doszło do jednej z największych strzelanin w szkole w historii USA” - czytamy.
Do Iżewska przyjechał gubernator Udmurcji Aleksander Breczałow. Ogłosił żałobę w regionie, która potrwa do czwartku.
ZOBACZ TAKŻE: Niedoszły rekrut otworzył ogień w komisji poborowej. "Nikt nie będzie walczył!"
Agencja AFP zwraca uwagę, że atak w Iżewsku nastąpił zaledwie kilka godzin po tym, jak inny mężczyzna otworzył ogień i poważnie zranił przewodniczącego komisji wojskowej w punkcie poborowym w mieście Ust-Ilimsk na Syberii.
RadioZET.pl/AFP
Oceń artykuł