Oceń
Skandal na Ukrainie. Jeden z prokuratorów wystąpił w kontrowersyjnym reality show „LawLawCar”, gdzie na oczach telewidzów dał popis wulgaryzmów i nieobyczajnego zachowania.
Oleg Bilous wraz ze swoją partnerką wzięli udział w reality show. Tłumaczył, że robi to dla swojej ukochanej, której marzeniem było wygranie głównej nagrody (równowartość 26 tys. złotych). Kobieta w rozmowach z mediami mówiła, że chciałaby wesprzeć finansowo edukację swojej młodszej siostry.
Prokurator rozebrał się w telewizji
Podczas jednego z odcinków „LawLawCar” uczestnicy zagrali w butelkę. Zabawa polegała na tym, że przegrany musi zdjąć część garderoby, a następnie pocałować osobę wskazaną przez grupę. Ukraiński prokurator bez wahania zdjął bieliznę, gdy wypadła jego kolej i na oczach swojej wybranki pocałował inną kobietę. Zachowanie to wywołało falę oburzenia w mediach społecznościowych. Mówiły też o tym największe portale informacyjne w całym kraju.
LawLawCar na Ukrainie
Uczestnicy nietypowego reality show są na ustach całej ukraińskiej palestry. Przeciwnicy programu uważają, że urzędnikowi państwowemu nie wypada brać udziału w tego typu wydarzeniach. Wyskok Bilousa zostanie też zbadany przez specjalną komisję, która zadecyduje o ewentualnej dodatkowej karze dla prokuratora.
Materiał o sprawie w ukraińskiej telewizji:
RadioZET.pl/Fakt24.pl/strz
Oceń artykuł