Oceń
Do zdarzenia doszło przed kilkoma dniami. Rodzina - Logan, jego matka Angharad Williamson, ojczym John Cole oraz młodszy brat - wróciła niedawno z wakacji i musiała poddać się kwarantannie (która miała trwać do soboty). Wczesnym rankiem sąsiedzi usłyszeli krzyki matki. Okazało się, że Logana nie było w domu.
Walia. Nie żyje 5-letni Logan. Jego matka i ojczym staną przed sądem
Przypuszczano, że chłopiec oddalił się samodzielnie, dlatego rozpoczęto poszukiwania. Znaleziono go po kilku godzinach w pobliskiej rzece Ogmore, po czym przetransportowano do szpitala, gdzie potwierdzono, że nie żyje. Początkowa hipoteza mówiła o tym, że zginął w wypadku.
Policja zaczęła jednak badać inny trop. Okazało się, że Angahrad i John mieli w wideofonie w drzwiach wejściowych do swojego domu zainstalowaną kamerę. Śledczy natychmiast zabezpieczyli zarejestrowane nią nagranie, ale nie ujawnili, co na nim widać. Nie wiadomo również, co konkretnie znaleźli płetwonurkowie, którzy przeszukiwali później rzekę.
Tym większym zaskoczeniem dla opinii publicznej była informacja, że to właśnie matka Logana oraz jego ojczym staną przed sądem. Johna oskarżono o morderstwo, a Angahrad o utrudnianie śledztwa. W sprawie zatrzymano - i postawiono ten sam zarzut, co kobiecie - 13-letniego chłopca. Nie ujawniono jednak jego personaliów ani nie poinformowano, co ma wspólnego ze sprawą.
Sąsiedzi: "Był podekscytowany, taki uśmiechnięty"
Sąsiedzi i przyjaciele rodziny są w szoku. Wspominają, że para była ze sobą od trzech lat, a na przyszły rok planowali wziąć ślub. Młodszy syn urodził się w zeszłym roku, z kolei Logan był synem Angahrad z poprzedniego związku.
- To była niespodzianka, kiedy powiedziała, że są zaręczeni, ponieważ jej partnera nie było cały czas w pobliżu [...] Logan był bardzo podekscytowany, był też taki uśmiechnięty - opowiadała sąsiadka pary w rozmowie z dziennikarzami (cytat za: fakt.pl). Główny inspektor śledczy, zajmujący się śmiercią Logana, Mark o'Shea przyznał, że sprawa jest "wstrząsająca", ale szczegóły śledztwa na razie nie będą przez służby podawane do wiadomości publicznej.
To obszerne i bardzo delikatne śledztwo [...] jestem wdzięczny lokalnej społeczności za wsparcie i zrozumienie, podczas gdy nadal gromadzimy dowody w kilku miejscach
- Nadal apelujemy do każdego, kto ma jakiekolwiek informacje w związku z tym zdarzeniem, aby skontaktował się z zespołem dochodzeniowym - powiedział brytyjskim mediom (obydwa cytaty za: fakt.pl). Także w sieci można znaleźć sporo komentarzy dotyczących śmierci Logana:
Media: Logan miał poważne uszkodzenia ciała. Matka i ojczym mieli zatrzeć ślady zbrodni
Kilka szczegółów ujawnia za to dziennik "Daily Mail". Według ustaleń dziennikarzy Logan zmarł w wyniku poważnych uszkodzeń głowy i wątroby. Jak podaje gazeta, chłopiec miał m.in. "rozdartą wątrobę i złamany obojczyk", co wskazywałoby, że został brutalnie zabity.
Prokurator prowadzący sprawę cytował matkę Angahrad, która miała wraz z partnerem próbować pozbyć się ciała i zatrzeć ślady zbrodni, a następnie krzyczeć na całe osiedle "On nie żyje!", by odrzucić podejrzenia, że oboje mogą mieć z jego śmiercią cokolwiek wspólnego.
Chcesz otrzymywać więcej takich informacji? Śledź Kronikę Kryminalną Radia ZET na Facebooku
RadioZET.pl/fakt.pl/daily.mail.co.uk
Oceń artykuł