Oceń
Wypadek polskiego autobusu w Chorwacji. 12 osób zginęło, a 32 zostały ranne. Informację o wypadku potwierdziło polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. - Wszystkie ofiary wypadku to polscy obywatele - poinformował rzecznik resortu Łukasz Jasina. Uruchomiono infolinię dla rodzin ofiar.
Do wypadku polskiego autobusu doszło w sobotę nad ranem na autostradzie A4 na północ od stolicy Chorwacji Zagrzebia - przekazała chorwacka agencja prasowa HINA. Informację potwierdziło polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Według najnowszych informacji 12 osób zginęło, a 32 zostały ranne. Wcześniej Łukasz Jasina na antenie TVN24 potwierdził, że zginęło 12 osób i poinformował, że 34 zostały ranne w różnym stopniu: od ran lekkich do ran ciężkich. - Niestety musimy potwierdzić, że mamy więcej ofiar - dwunasta osoba, uczestnik, uczestniczka tego, co się zdarzyło pod Varazdinem, nie żyje - ofiara zmarła w szpitalu - poinformował.
- Wszystkie ofiary to polscy obywatele - możemy to w tym momencie potwierdzić - powiedział rzecznik MSZ. - Autobus ma warszawskie rejestracje - podał. Rzecznik MSZ dodał później, że autokarem podróżowała pielgrzymka organizowana przez Biuro Bractwa św. Józefa, która wyruszyła z Częstochowy. Wśród poszkodowanych są pielgrzymi z woj. mazowieckiego.
Z kolei premier Mateusz Morawiecki przekazał, że w polskim autobusie byli pielgrzymi, którzy podróżowali do Medziugorie.
Wypadek polskiego autobusu w Chorwacji. Uruchomiono infolinię dla rodzin ofiar
Jak powiedział rzecznik MSZ, na miejscu zdarzenia jest polski konsul i wicekonsul. Uruchomiono infolinię dla rodzin ofiar. Można dzwonić na numer: + 385 148 99 414.
Wypadek wydarzył się około godziny 5.40. - Autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie - poinformował agencję AFP rzecznik chorwackiej policji Marko Muric,
Ranni w wypadku polskiego autokaru w Chorwacji trafili do szpitali w Zagrzebiu i Varażdinie - podaje w sobotę chorwacki portal Total Croatia News, powołując się na lokalną straż pożarną. - Poszkodowani zostali przetransportowani do szpitali w Zagrzebiu i Varażdinie - poinformował szef lokalnej straży pożarnej Żeljko Nagy.
Zaznaczył, że rannych przewieziono do szpitali karetkami i podkreślił, że nie wie, w jakim stanie są poszkodowani. Nagy przekazał, że wszystkie osoby wydobyto z autokaru. Chorwacka telewizja publiczna HRT podała, że prawdopodobną przyczyną wypadku było zaśnięcie kierowcy.
Do tragedii doszło na autostradzie A4, w położonym na północ od Zagrzebia regionie varażdińskim, między miejscowościami Jarek Bisaszki i Podvorec. Autobus jechał w kierunku Zagrzebia - przekazała chorwacka agencja prasowa HINA.
RadioZET.pl/PAP/AFP
Oceń artykuł