Życie w schronie bez toalety i puste półki w sklepach. Tak wygląda życie w Czernihowie

Grażyna Wiatr

01.03.2022 00:33

Od początku wojny w schronie, bez toalety, borykając się z pustkami na półkach sklepów i kryjąc przed bombardowaniami - o takiej rzeczywistości w Czernihowie mówi Radiu ZET ukraińska dziennikarka Nadia Kulish z Narodowej Publicznej Telewizji i Radiowej Spółki Ukrainy.

Oceń

Czernihów jest na północy Ukrainy, blisko granicy z Białorusią. Zniszczonych jest wiele budynków w tym szpitali.

Czernihów. Życie w mieście ostrzeliwanym przez Rosjan

- Nawet szpitale dla chorych na raka bombardowali. My oglądamy telewizję rosyjską i tam mówią, że tam zginęło tylko 20 osób po stronie rosyjskiej. To nie jest prawda - mówi Nadia Kulish.

fot. Nadia Kulish

Według ukraińskiego ministerstwa obrony w ciągu czterech dni od rozpoczęcia inwazji rosyjskiej na Ukrainę bilans strat Rosjan to ponad 5,3 tys. zabitych i rannych.

Zobacz także