,

Chwile grozy na autostradzie. Kia wystrzeliła kilka metrów nad ziemię

28.03.2023 10:15

Osobowa kia najechała na oderwaną oponę i wystrzeliła w powietrze. Przerażający wypadek, do którego doszło na autostradzie w Stanach Zjednoczonych zarejestrowała kamera samochodowa innego kierowcy.

Wypadek na autostradzie. Kia w powietrzu
fot. Youtube/screen

Do sieci trafiło nagranie z przerażającego wypadku. Doszło do niego na ruchliwej autostradzie w Los Angeles w amerykańskim stanie Kalifornia. Na filmie widzimy, jak od jadącego środkowym pasem pickupa odrywa się koło - to trafia wprost pod maskę kii. Osobowy samochód wystrzelił kilka metrów nad ziemię.

New York Post podaje, że do zdarzenia doszło w czwartek. Jednak dopiero w poniedziałek w sieci pojawiło się wideo, które mrozi krew w żyłach. Anoop Khata, kierowca, który nagrał całą sytuację, ocenił ją jako "najbardziej szalony wypadek samochodowy".

Kia wystrzeliła w powietrze. Kierowca cudem wyszedł z wypadku bez szwanku

Na filmie widzimy, jak kia najeżdża na oderwaną oponę i wystrzeliwuje w powietrze. Następnie auto koziołkuje przez kilkanaście metrów i zatrzymuje się na kołach. Widać też, jak z samochodu odpadają plastikowe elementy, rozsypując się po całym pasie drogi.

ZOBACZ TAKŻE: Koszmar na drodze. Ludzie nie mieli szans

Kalifornijski Patrol Autostradowy przekazał za pośrednictwem mediów, że w kii była jedna osoba. Kierowca doznał jedynie niewielkich obrażeń, co służby określiły jako "niesamowite". Nikt inny nie został ranny. Wyjaśniono, że do zdarzenia doszło przez "ściętą z niewyjaśnionych przyczyn nakrętkę, w lewym przednim kole pickupa".

RadioZET.pl/New York Post

Logo radiozet Dzieje się