Kobieta zmarła. Na oczach rodziny doszło do kolejnej tragedii

03.02.2023 19:04

Tragedia w Wyoming w amerykańskim stanie Ohio. Policja wzięła 28-latka za włamywacza i postrzeliła go. Joe Frasure zmarł w szpitalu. Rodzina twierdzi, że mężczyzna sprzątał mieszkanie po swojej zmarłej babci.

Joe Frasure
fot. Shutterstock.com/Twitter

Do tragicznego incydentu doszło w poniedziałek po południu. Policja otrzymała zgłoszenie, że dwie lub trzy osoby próbują włamać się do mieszkania w Wyoming. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, „napotkali potencjalnych podejrzanych” na tyłach budynku. Osoby te miały „zlekceważyć powtarzające się polecenia służb”.

USA. Policja zastrzeliła 28-latka. Miał sprzątać mieszkanie po zmarłej babci

Szefowa policji Wyoming Brooke Brady powiedziała, że 28-letni Frasure był w minivanie i nie wykonał poleceń policjantów, aby wysiąść z pojazdu.

- Minivan cofnął się z dużą prędkością, uderzył w drzewo, a następnie gwałtownie przyspieszył w stronę naszych funkcjonariuszy – oświadczyła. Wtedy dwóch policjantów oddało strzały w kierunku auta, postrzelając także jego kierowcę - potwierdziło biuro szeryfa hrabstwa Hamilton.

28-latek został przewieziony do szpitala, gdzie następnego dnia zmarł. Tymczasem rodzina twierdzi, że mężczyzna nie chciał skrzywdzić funkcjonariuszy i miał ważny powód, by być na miejscu. Jego przyrodni brat Joseph L. Frasure Jr powiedział w rozmowie z CNN, że 28-latek był w budynku z ojcem i siostrą, aby posprzątać mieszkanie zmarłej niedawno babci.

Joe Frasure Sr., jego ojciec, mówił z kolei telewizji WLWT, że jego syn nie jechał w kierunku funkcjonariuszy. - Nie obchodzi mnie, co mówią. Oni nie byli celem – powiedział.

Bliscy zmarłego domagają się udostępnienia nagrań. - Żądam odpowiedzi – oświadczyła matka Frasure'a Lisa Fisher. - Chcę zobaczyć nagranie z kamery. Chcę informacji od wszystkich policjantów, którzy tam byli - dodała Shonda Coleman, siostra zastrzelonego 28-latka. 

Mężczyzna osierocił dwoje dzieci.

NAPISZ DO NAS

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś intrygującego lub bulwersującego? Chcesz, żebyśmy opisali ważny problem? Napisz do nas! Informacje, zdjęcia i nagrania możesz przesłać nam na informacje@radiozet.pl.

RadioZET.pl/CNN/New York Post