Oceń
Estonia obawia się ataku Rosji, w związku z coraz bardziej napiętymi relacjami obu państw. Tallin wsparł zaatakowaną Ukrainę od początku inwazji wojsk Putina, przekazując Kijowowi sprzęt wojskowy.
Kraj bałtycki, należący do NATO, realnie obawia się ataku Rosjan. Do tego stopnia, że wojska Estonii rozpoczęły w środę rozlokowywanie zapór i barier. Choć nie wspomniano o potencjalnym agresorze, kierunek jest w tym przypadku oczywisty.
Inwazja Rosji na kolejny kraj? Ustawiają zapory i bariery
Wojsko ma zakończyć ustawianie barier przed początkiem czerwca. "Zapory są rozlokowywane w miejscach, w których w jak najmniejszym stopniu zakłócają życie codzienne, ale gdzie w razie potrzeby mogą być szybko wykorzystane. Za transport sprzętu odpowiadają siły zbrojne i cywilni partnerzy wojska" - podano.
- Magazynowanie urządzeń zaporowych jest wcześniej zaplanowaną czynnością, [...] niezbędne elementy zostały zakupione w wystarczającej ilości i mogą być przeniesione w kluczowe miejsca. Obecnie nie ma bezpośredniego zagrożenia militarnego przeciwko Estonii i siły obronne chcą zrobić wszystko, aby tak pozostało - powiedział ppłk Ainar Afanasjev z oddziału inżynierów estońskiego wojska.
- Siły obronne chcą chronić Estonię na własnych warunkach, dlatego podejmują szereg działań zapobiegawczych, aby przejąć inicjatywę i maksymalnie utrudnić potencjalny atak - dodał.
RadioZET.pl/PAP - Jakub Bawołek
Oceń artykuł
Dzieje się
