,

Nastał sądny dzień. Podróżnik w czasie z TikToka: Wydarzenie, które zniszczy świat

Mateusz Stelmaszczyk
23.03.2023 18:30

W marcu ziemię odwiedzi kosmita, który zabierze na inną planetę 8 tys. wybrańców, by uratowali nasz gatunek - tak brzmi przepowiednia samozwańczego podróżnika w czasie. Filmy, które publikuje na TikToku zyskują coraz większą popularność i są odtwarzane setki tysięcy razy.

Przepowiednia podróżnika w czasie
fot. Wikimedia Commons, TikTok/Screen

Kanał na TikToku "radianttimetraveler" może pochwalić się prawie 400 tys. obserwujących, a publikowane przez niego filmy odtworzono miliony razy. Jak autor zyskał taką popularność? W serwisie przedstawia się jako podróżnik w czasie, a jego filmy to swoiste przepowiednie tego, co czeka ludzkość w przyszłości. 

Eno Alaric, czyli założyciel kanału twierdzi, że pochodzi z 2671 roku, a jego celem jest ostrzeżenie ludzkości przed ważnymi wydarzeniami. Dzięki temu nasz gatunek ma być lepiej przygotowany na to, co najgorsze. 

Kosmici na Ziemi. Podróżnik w czasie podał datę

Z jego najnowszego nagrania dowiadujemy się, że przed nami wiele ważnych wydarzeń. Przełomowa data - zdaniem - "podróżnika w czasie", to piątek 23 marca. Tego dnia, na Ziemi ma się pojawić kosmita, którego określa "mistrzem". Ten ma zabrać osiem tysięcy osób, których zadaniem będzie ocalenie gatunku ludzkiego. Oczywiście na innej planecie. 

To oczywiście niejedyna katastrofa zapowiedziana przez "podróżnika w czasie" na 2023 rok. W maju mega tsunami o wysokości ponad 200 metrów ma uderzyć w wybrzeże San Francisco zabijając 200 tys. osób. W czerwcu z kolei Meksyk ma nawiedzić trzęsienie ziemi o magnitudzie 9.5.

W przepowiedniach TikTokera można się też dowiedzieć, że przed nami ciekawe odkrycia. Już w kwietniu naukowcy mają znaleźć pierwszą kolosalną kałamarnicę, a w czerwcu teleskop Hubble'a zrobi zdjęcia planety, na której istnieje inteligentne życie. 

Podróżnik w czasie z TikToka nie był pierwszy

W internecie już wcześniej pojawiały się osoby, które podawały się za podróżników w czasie. Jednym z pierwszych był John Titor, który "wypłynął" w 2000 roku. Twierdził, że pochodzi z roku 2036. 

Mężczyzna udzielał się na forum dyskusyjnym, publikował tam też zdjęcia, które miały rzekomo przedstawiać wehikuł czasu. Opisywał tam też to, jak wygląda świat w przyszłości. Wspominał o III wojnie światowej, która miała się rozpocząć w 2015 roku. Pisał też o zmianach klimatu, skażeniu planety i narastającym kryzysie imigracyjnym.

John Titor zniknął z internetu w marcu 2001 roku. Ogłosił wówczas, że wraca do swoich czasów, a w sieci nie pojawił się już żaden jego wpis. Do tej pory nie wiadomo, kim była osoba lub osoby, podające się za Johna Titora.

RadioZET.pl/indy1000.com

Logo radiozet Dzieje się