Ogłoszono alarm drugiego stopnia. Z elektrowni zniknął radioaktywny cylinder

15.03.2023 11:20

W Tajlandii trwają poszukiwania cylindra z radioaktywnym materiałem, który zniknął z elektrowni węglowej w prowincji Prachinburi. Lokalne władze ogłosiły alarm drugiego stopnia i ostrzegają, że substancja może być groźna dla zdrowia – podały w środę media.

zniknął radioaktywny cylinder
fot. Shutterstock

Stalowy cylinder zawiera promieniotwórczy izotop cezu Cs-137. Jego zniknięcie z elektrowni węglowej w dzielnicy Sri Maha Pho, około 160 kilometrów na wschód od Bangkoku, wykryto w ubiegły piątek w czasie rutynowej kontroli.

Poszukiwania cylindra rozpoczęto już w weekend, ale jak dotąd nie przyniosły one rezultatów – przekazał we wtorek mediom Kittiphan Chitpentham z państwowej firmy, do której należy elektrownia.

Tajlandia. Zniknął radioaktywny cylinder

Testy radioaktywności wykazały, że cylinder nie znajduje się na terenie siłowni. Kierownictwo firmy sądzi, że został stamtąd zabrany 23 lutego – podał dziennik "The Nation". Wcześniej media informowały o podejrzeniach, że cylinder wypadł z mocowania na ścianie i spadł z wysokości około 18 metrów.

Cylinder ma 30 cm długości, 13 cm średnicy i waży 25 kilogramów. Według agencji AFP służył do pomiaru ciśnienia pary, natomiast "The Nation" podał, że cez 137 jest wykorzystywany do wykrywania pęknięć i innych defektów w rurach.

- Prosimy ludzi w okolicy, żeby pomogli go znaleźć. Radioaktywny materiał był zamknięty i zabezpieczony, ale jeśli ktoś go otworzy i będzie wystawiony na działanie substancji, może ona wywołać wysypkę i poparzenia – powiedział AFP gubernator prowincji Prachinburi, Narong Nakornjinda.

Substancja może być groźna dla zdrowia

Według "The Nation" władze podejrzewają, że cylinder został skradziony i sprzedany do sklepu z antykami, dlatego urzędnikom polecono szukać go w takich miejscach. Mają też przygotować się na konieczność udzielenia pomocy osobom poszkodowanym w wyniku działania substancji.

Za informacje, które przyczynią się do znalezienia cylindra, zaoferowano nagrodę w wysokości 50 tys. bahtów (6,3 tys. zł) – podała tajlandzka gazeta.

Podobna sytuacja miała niedawno miejsce w Australii, gdzie władze po około tygodniu poszukiwań ogłosiły odnalezienie małej kapsułki z promieniotwórczym cezem Cs-137, która wypadła z ciężarówki w czasie transportu. Kapsułka mierzyła zaledwie 8 na 6 milimetrów, a akcję poszukiwawczą porównywano do szukania "igły w stogu siana".

NAPISZ DO NAS

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś intrygującego lub bulwersującego? Chcesz, żebyśmy opisali ważny problem? Napisz do nas! Informacje, zdjęcia i nagrania możesz przesłać nam na informacje@radiozet.pl.

RadioZET.pl/ PAP