Oceń
Papież Franciszek wyszedł ze szpitala. Media relacjonują, że jest w wyraźnie dobrej formie. W klinice był od środy z powodu zapalenia oskrzeli. Franciszek potwierdził w rozmowie z dziennikarzami, że będzie przewodniczyć mszy w Niedzielę Palmową na placu Świętego Piotra. Pytany o to, jak się czuje, zażartował: - Wciąż żyję.
Papież Franciszek wyszedł ze szpitala. "Wciąż żyję"
Przed szpitalem Franciszek przytulił kobietę, która straciła swoje dziecko. Poruszająca fotografia szybko obiegła media społecznościowe na całym świecie.
"Papież Franciszek, przebywający w szpitalu, ma zapalenie oskrzeli" - informował w czwartek wieczorem opiekujący się nim zespół medyczny. W rzymskiej klice Gemelii papieżowi podano dożylnie antybiotyk. W komunikacie zaznaczono, że na podstawie przewidywanego przebiegu leczenia papież może opuścić szpital w najbliższych dniach.
W opublikowanym w tym roku przez hiszpański dziennik "ABC" wywiadzie papież Franciszek ujawnił, że podpisał list rezygnacyjny w przypadku, gdyby doszło do "ciężkiego i trwałego problemu zdrowotnego", który uniemożliwiłby mu sprawowanie posługi piotrowej.
Papież Franciszek w przeszłości miał problemy ze zdrowiem. W lipcu 2021 r. miał usuniętą część jelita grubego. Zabieg był efektem objawowego zwężenia uchyłkowego jelita grubego. Papieża operował wówczas 10-osobowy zespół lekarzy.
RadioZET.pl/ AFP/ PAP
Oceń artykuł