Putin zmienia strategię? Chce ogłosić zwycięstwo na początku maja. "Przeszedł do planu B"

03.04.2022 06:05

Władimir Putin chce do 9 maja przejąć pełną kontrolę nad Donbasem - podała CNN, powołując się na amerykański wywiad. Informatorzy stacji utrzymują, że przywódca Rosji, wiedząc, że nie będzie kontrolował całej Ukrainy, chce ogłosić sukces przed hucznie obchodzonym przez Rosjan "Dniem Zwycięstwa".

Putin
fot. PAP/EPA

Wojna w Ukrainie trwa już 39. dobę. Nasi wschodni sąsiedzi bohatersko bronią się przed rosyjskimi wojskami, które ostrzeliwują nie tylko obiekty militarne w ukraińskich miastach, ale także szkoły, szpitale czy budynki mieszkalne. W wyniku tych bombardowań ginie ludność cywilna.

Wciąż możliwe jest zakończenie walk, ale wszystko zależy od tego, jak potoczą się negocjacje między stroną rosyjską a ukraińską. Przez ostatnie tygodnie w Białorusi, Turcji oraz w formule wideokonferencji odbyło się kilka tur rozmów.

Niewykluczone, że dojdzie też do spotkania Wołodymyra Zełeńskiego z Władimirem Putinem. Mówił o tym m.in. szef ukraińskiej delegacji na rozmowy z Rosją Dawyd Arachimija. Jego zdaniem najbardziej prawdopodobnym miejscem takiego spotkania będzie któreś z tureckich miast - Stambuł lub Ankara.

CNN: Putin zmienia strategię. Chce ogłosić sukces do 9 maja

Wciąż jednak nie wiadomo, czego spodziewać się po Putinie. Ciekawe doniesienia w tym kontekście opublikowała CNN. Dziennikarze stacji, powołując się na amerykański wywiad, twierdzą, że Rosja zmienia strategię i przerzuca siły do Donbasu oraz innych obszarów wschodniej Ukrainy, by odnieść zwycięstwo na początku maja.

Zdaniem informatorów CNN, Putin widzi, że w środkowej i zachodniej Ukrainie jego armia nie jest w stanie przejąć kontroli nad poszczególnymi miastami czy regionami. Jest jednak zdeterminowany, by do 9 maja - a więc do hucznie obchodzonego co roku przez Rosjan "Dnia Zwycięstwa", który upamiętnia zakończenie II wojny światowej - ogłosić sukces militarny.

O 9 maja wspominał m.in. cytowany przez amerykańską stację były premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk, który stwierdził, że ostatecznym celem Putina "jest, było i będzie przejęcie Ukrainy", co jednak - jak przyznał - "nie udało mu się". 

- Poniósł porażkę z powodu bardzo silnej determinacji ukraińskiego wojska i bardzo silnej jedności Ukrainy i świata zachodniego oraz sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone, G7 i Unię Europejską. [...] Przeszedł do realizacji planu B, którego termin upływa 9 maja - ocenił polityk.

Wojna w Ukrainie. Relacja na żywo

RadioZET.pl/CNN