Sikorski oburzony "zdzierstwem" w Szwajcarii. Chce znieść opłaty roamingowe

07.11.2019 18:37

Radosław Sikorski zapowiedział starania o zlikwidowanie opłaty roamingowej dla mieszkańców UE, którzy korzystają z telefonów podczas wyjazdów do Szwajcarii. Europoseł PO i były szef MSZ, którego w zeszłym roku zszokował jego własny rachunek po szczycie w Davos, podniósł sprawę na posiedzeniu komisji spraw zagranicznych PE.

Radoslaw Sikorski
fot. STANISLAW KOWALCZUK/East News

Dla Radosława Sikorskiego sprawa roamingu w Szwajcarii ma początek w 2018 roku, gdy po powrocie z forum ekonomicznego w szwajcarskim Davos zastał w domu rachunek na ponad 4 tys. złotych. za korzystanie z transferu danych. Minister poskarżył się na "chciwość" jednego z operatorów na Twitterze, ale ostatecznie musiał zapłacić.

O przykrości jednak nie zapomniał, a okazja do przypomnienia pojawiła się teraz, gdy pracuje jako poseł do Parlamentu Europejskiego. "To jest kwestia, która wymaga donegocjowania" - powiedział w czwartek dziennikarzom w Brukseli europoseł.

Dzień wcześniej na posiedzeniu komisji spraw zagranicznych, która dyskutowała o ramowej umowie między UE, a Szwajcarią polityk PO mówił o skargach, jakie do niego docierają od obywateli, który po powrocie ze Szwajcarii musza płacić ogromne rachunki w związku z opłatami roamingowymi.

Możesz przejechać w pobliżu szwajcarskiego terytorium podczas zjeżdżania na nartach bez wjeżdżania do samej Szwajcarii i w domu z zaskoczeniem zobaczyć ogromny rachunek telefoniczny. Pewnego razu sam dostałem rachunek na tysiąc euro, tylko za używanie transferu danych przez 24 godziny. Nie robiłem nic niezwykłego. To zupełne zdzierstwo. Czy możemy coś z tym zrobić?

- pytał minister na posiedzeniu. Jego wypowiedź wywołała żywe zainteresowanie mediów szwajcarskich, bo sprawa - jak mówi sam Sikorski - jest tam tematem politycznym. W sprawie opłat roamingowych wypowiadał się parlament Szwajcarii. Prawo do nałożenia limitów kosztów ma rząd tego kraju.

Uważam, że powinniśmy się podzielić ze Szwajcarią naszym doświadczeniem. Firmy telekomunikacyjne nie straciły na systemie »roaming jak w domu«, a znacząco skorzystali konsumenci 

- mówił dziennikarzom w czwartek eurodeputowany PO. Zapowiedział, że będzie pytał Komisję Europejską, co robi, by takim systemem objąć Szwajcarię.

Zobacz także

Roaming w Unii Europejskiej

Dzięki unijnym przepisom w sprawie roamingu, które obowiązują od 15 czerwca 2017 r., konsumenci mogą korzystać z połączeń komórkowych w innych krajach UE na takich samych zasadach, jak w kraju rodzinnym, czyli bez dodatkowych opłat.

TO CIĘ MOŻE ZAINTERESOWAĆ: Internet za granicą. W tych krajach uważaj na roaming! Możesz przywieźć wysokie rachunki z urlopu

UE chciałby włączyć do systemu kraje trzecie, ale nie jest to prosta sprawa, zwłaszcza w przypadku Szwajcarii. Negocjowana z tym krajem umowa ramowa, która dotyczy innych kwestii związanych z jednolitym rynkiem nie może wejść w życie ze względu na sprzeciw wobec jej zapisów w samej Szwajcarii.

W połowie grudnia KE zażądała od Szwajcarii, by sprawa umowy ramowej została załatwiona do połowy 2019 roku, wykluczając jednocześnie możliwość renegocjowania istniejącego projektu. Przełomu jednak nie było i umowy do tej pory nie ma. Sikorski przekonuje jednak, że skoro UE ma różne umowy sektorowe ze Szwajcarią mogłaby również zawrzeć taką, która znosi opłaty roamingowe.

RadioZET.pl/PAP