Oceń
Mateusz Morawiecki w sobotę przebywał na Kijowie, gdzie w ramach Trójkąta Lubelskiego spotkał się z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem i premier Litwy Ingridą Simonyte.
Szef polskiego rządu wziął również udział w międzynarodowej konferencji "Grain from Ukraine", podczas której omawiano nową inicjatywę ukraińskiego rządu wspierającą logistykę i eksport zbóż ukraińskich do krajów, które są zagrożone klęską głodu.
Morawiecki i Zełenski razem na nagraniu. "Dziękuję Polsko"
W niedzielę zamieścił natomiast na Facebooku nagranie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, w którym nawiązał do wydarzeń sprzed 90 lat. Chodzi o lata 30. XX wieku, gdy Związek Radziecki wywołał w Ukrainie głód, co w konsekwencji doprowadziło do ludobójstwa i śmierci kilku milionów obywateli.
- Dziś Rosja przynosi śmierć, głód i hipotermię ludności cywilnej. Stoimy ramię w ramię z ukraińskimi przyjaciółmi i partnerami i zawsze będziemy was wspierać - oświadczył premier.
Zełenski podziękował Morawieckiemu, jego zespołowi, prezydentowi Andrzejowi Dudzie oraz całemu polskiemu społeczeństwu. - Jestem bardzo wdzięczny panie premierze, że nam pomagasz, że Polska nas wpiera i że jesteś tu dzisiaj - mówił prezydent Ukrainy.
Ukraiński przywódca mówił, że Hołodomor był wielką tragedią, w wyniku której zginęło około 5 mln ludzi i wtedy - dodał - nie było wielkiej jedności między naszymi ludźmi.
A dzisiaj są tutaj nasi bracia i siostry i oczywiście dzisiaj będzie to oznaczało zwycięstwo nad Rosją, nad gniewem, nad całą tragedią i agresją, jaką Rosja nam przyniosła. [...] Dziękuję Polsko, dziękuję bardzo
Jak w sobotę przypomniało MSZ, na skutek wywołanej sztucznie przez władze ZSRR klęski głodu w latach 1932-33 zginęło od 4 do 10 mln obywateli Ukrainy. Hołodomor został uznany za ludobójstwo przez władze Ukrainy i licznych państw zachodnich, w tym Polski, USA, Kanady i krajów bałtyckich.
RadioZET.pl/PAP/Facebook
Oceń artykuł