"Putin dał sygnał". Ekspert mówi, co teraz zrobią Rosjanie

03.02.2023 19:49

Ofensywa może nastąpić w każdej chwili. Putin zda się na profesjonalizm wojskowych, nie uwarunkowania polityczne – powiedział Stanisław Koziej w programie "Popołudniowy Gość Radia ZET". Zdaniem gościa Beaty Lubeckiej "to, co się dzieje bezpośrednio na linii walki rosyjsko-ukraińskiej, świadczy o tym, że ta operacja już jest przygotowywana".

Władimir Putin
fot. PAP/EPA/MIKHAEL KLIMENTYEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL

Gościem Beaty Lubeckiej w Radiu ZET był w piątek po południu generał Stanisław Koziej. Ekspert mówił, co teraz czeka Ukraińców. Zbliża się rocznica pełnoskalowej inwazji Władimira Putina na Ukrainę.

- Szef ukraińskiego MON szacuje, że wróg jest w stanie wezwać pod broń nawet 500 tys. ludzi. A może już ta ofensywa się zaczęła? - zapytała Beata Lubecka. - Moim zdaniem rozpoczęło się przygotowanie tej ofensywy - odpowiedział były szef BBN.

Gen. Stanisław Koziej: Ta ofensywa może w każdej chwili nastąpić

- To, co się dzieje bezpośrednio na linii walki rosyjsko-ukraińskiej, świadczy o tym, że już ta operacja jest przygotowywana. Np. wycofywane są odziały grupy Wagnera, czyli najemników działających bardziej dywersyjnie – tłumaczył generał. - Odziały Wagnera zastępowane są przez jednostki regularne po to, aby te wojska zapewniły dobrą podstawę wyjściową do wprowadzenia w tym miejscu drugich rzutów - dodał.

Strategia wojsk rosyjskich, według generała Kozieja, jest w tej chwili dosyć czytelna. Jego zdaniem jednostki wagnerowskie i inne jednostki wschodniego okręgu wojskowego, które też są słabsze, przesuwane są na południe wzdłuż Dniepru. Tam, gdzie Rosja chce się tylko osłaniać i bronić. - Z tego wynika, że główny wysiłek Rosja skoncentruje w Donbasie bądź uderzając z północy i z południa. Ta ofensywa może w każdej chwili nastąpić – powiedział Koziej.

- Czyli wcześniej niż rok po wybuchu wojny w Ukrainie? – zauważyła prowadząca program. - Nie wiem, czy Putin będzie jeszcze chciał się trzymać tych terminów kalendarzowych, bo jak pamiętamy, kiedyś tak próbował - defilada na 9 maja. Myślę, że Putin, oddając dowodzenie szefowi sztabu generalnego, dał sygnał, że zdaje się na profesjonalizm wojskowych w przygotowaniu operacji. Kiedy rozpocząć, gdzie rozpocząć - niż na uwarunkowania polityczne, które do tej pory nie bardzo wychodziły.

loader

RadioZET.pl