,

Siły pokojowe w Ukrainie? Kreml reaguje na zaskakujące słowa Orbana

31.03.2023 18:54

Unia Europejska jest bliska dyskutowania o wysłaniu sił pokojowych do Ukrainy - przekonywał Viktor Orban wywiadzie dla jednej z węgierskich rozgłośni radiowych. Na słowa premiera Węgier stanowczo zareagował już rzecznik Kremla.

Viktor Orban
fot. Premier Węgier Viktor Orban, Michał Dubiel/REPORTER

Viktor Orban uczestniczył w cyklicznej audycji w Radiu Kossuth. Tematem rozmowy była przede wszystkim tocząca się od ponad roku wojna w Ukrainie. Zdaniem premiera Węgier staje się ona "coraz bardziej brutalna i krwawa".

Siły pokojowe w Ukrainie? Zaskakujące słowa Orbana

Polityk wypowiedział jednak zaskakujące słowa. W piątkowym programie stwierdził bowiem, że w ramach Unii Europejskiej istnieje gotowość do "dyskutowania o wysłaniu sił pokojowych do Ukrainy".

- Wojna jest czymś niepokojącym i groźnym dla Węgrów. Nasze bezpieczeństwo jest zagrożone - przekonywał Orban. W jego opinii, "od kiedy Zachód wspiera militarnie Ukrainę", to "nie jest przesadą mówienie o groźbie wybuchu trzeciej wojny światowej".

Wypowiedź węgierskiego przywódcy jest o tyle interesująca, że dotychczas taki głos był praktycznie niesłyszalny w ramach UE. Jedynie prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas ubiegłorocznej wizyty w Kijowie wspominał o "misji pokojowej NATO" w Ukrainie, za co został później skrytykowany.

Kreml reaguje. "Dyskusja potencjalnie groźna"

Na słowa Orbana szybko zareagowały już władze Rosji. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, cytowany przez rosyjskie media, nazwał dyskusję o możliwym zorganizowaniu przez państwa Zachodu misji pokojowej za "potencjalnie groźną".

- Takie siły, jak wskazuje praktyka na całym świecie, zazwyczaj pojawiają się za zgodą obu stron konfliktu - oznajmił jeden z najbliższych współpracowników Władimira Putina.

loader

RadioZET.pl/newsweek.com/pl/english.com

Logo radiozet Dzieje się