Oceń
Władimir Putin tłumaczył, że mimo napiętych stosunków między państwami, on sam nadal ma wielu przyjaciół Niemców. Stwierdził nawet, że wszystkich swoich bliskich z Niemiec "zachował" i "nikt się od niego nie odwrócił".
Rosyjski dyktator przywołał także żart, który podobno często pojawia się podczas jego spotkań z niemieckimi przyjaciółmi. - U nas karaluchy nazywane są prusakami, a w Niemczech mówi się na nie - rusaki. Sąsiedzi mogą z siebie nawzajem żartować - mówił
Putin jest poważnie chory? Coś dziwnego stało się z jego twarzą
- Ale znamy ten żart: to, co dobre dla Rosjan, dla Niemców jest zabójcze - dodał. Nagranie z wystąpienia Putina umieścił w sieci Anton Heraszczenko, doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy.
Część komentatorów zwróciła jednak uwagę na coś innego, a mianowicie wyraz twarzy rosyjskiego przywódcy. Po raz kolejny pojawiły się sugestie, że ze zdrowiem Putina nie jest dobrze.
Jeden z komentujących napisał, że na zamieszczonym nagraniu dyktator ma wyraźnie opadnięty kącik ust. Na wcześniejszych filmach nie widać wspomnianych zmian na jego twarzy.
Spekulacje o poważnej chorobie Putina krążą w mediach praktycznie od wybuchu wojny w Ukrainie. Autor kanału na Telegramie o nicku: Generał SWR, twierdzi, że ma na Kremlu niezawodne źródła informacji i zgodnie z nimi, Putin 5 marca rozpoczął nową, inwazyjną terapię onkologiczną. "Początek wiosny będzie trudnym okresem dla Putina" - czytamy.
RadioZET.pl/ Twitter/ Telegram
Oceń artykuł