Uprawiali seks na oczach przechodniów. Dzięki nagraniu 23-latka rozpoznała jego dziewczyna

13.01.2023 11:32

23-latek i 35-latka uprawiali seks w miejscu publicznym. Wideo wyciekło do sieci i wzbudziło ciekawość policji. Mężczyznę rozpoznała na nagraniu jego dziewczyna. Teraz bohater głośnego skandalu usłyszał wyrok.

23-latek uprawiał seks w miejscu publicznym
fot. Google Maps/YouTube.com

23-letni Joe Firby stracił głowę dla 35-letniej Kelly Cousins. Matka czworga dzieci wpadła mężczyźnie w oko na siłowni. Od razu zaiskrzyło między nimi. 1 sierpnia 2022 roku poszli na randkę. Dużo wypili i, nie mogąc się powstrzymać, zaczęli uprawiać seks na ulicy w imprezowej dzielnicy Liverpoolu.

Film, na którym widać parę oddającą się miłosnym uniesieniom na popularnym wśród imprezowiczów placu Concert Square, został opublikowany w mediach społecznościowych, m.in. na Instagramie i Facebooku. Wideo szybko wzbudziło zainteresowanie policjantów, którzy wszczęli dochodzenie.

Liverpool. 23-latek uprawiał seks w miejscu publicznym. Usłyszał wyrok

Okazuje się, że Firby zdradzał swoją ówczesną dziewczynę. To ona zidentyfikowała go na nagraniu. Z kolei Cousins została rozpoznana przez pracownika socjalnego.

Firby, który nie był wcześniej karany, 11 stycznia pojawił się w sądzie magistrackim w Sefton. Mężczyzna w grudniu przyznał się do nieobyczajnego wybryku. Zapytany przez sąd, jak chce skomentować sytuację, odparł: „nie mam nic do powiedzenia”.

23-latek został skazany na 12-miesięczne ograniczenie wolności. Nakazem sądu musi nieodpłatnie przepracować 120 godzin oraz uiścić 120 funtów kosztów sądowych i dopłatę w wysokości 114 funtów.

Cousins, matka czworga dzieci, również przyznała się do przestępstwa i w listopadzie została skazana na 10 tygodni więzienia w zawieszeniu. Nakazano jej również odbycie 40 godzin nieodpłatnej pracy i 25 dni zajęć w ramach resocjalizacji.

Jej pełnomocniczka Heather Toohey powiedziała sądowi, że odkąd wideo wyciekło do sieci, kobieta była poddawana nieustannym atakom. Zasugerowała, że "większość komentarzy wokół sprawy była jednostronna i napędzana mizoginią".

NAPISZ DO NAS

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś intrygującego lub bulwersującego? Chcesz, żebyśmy opisali ważny problem? Napisz do nas! Informacje, zdjęcia i nagrania możesz przesłać nam na informacje@radiozet.pl.

RadioZET.pl/liverpoolecho.co.uk