Oceń
Hiszpańskie MSW podało, że poszkodowanym jest pracownik ukraińskiej ambasady, który odebrał przesyłkę dostarczoną w środę do placówki dyplomatycznej. List, w którym znajdował się ładunek wybuchowy domowej roboty był adresowany do ambasadora Serhija Pohorelcewa. Ładunek ten miał niewielką siłę rażenia i spowodował niegroźne obrażenia palca u pracownika placówki dyplomatycznej - wynika z ustaleń hiszpańskiej policji i służb medycznych, na które powołują się lokalne media.
Policja uruchomiła procedury związane z atakiem terrorystycznym. Na terenie, gdzie usytuowana jest ambasada ukraińska, ruszyły w środę po południu zainicjowane przez oddział antyterrorystyczny poszukiwania materiałów wybuchowych.
Wybuch w ambasadzie Ukrainy w Madrycie
Oleg Nikołenko, rzecznik ministra spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeby, powiedział, że życiu rannego pracownika nie zagraża niebezpieczeństwo. Dodał, że nikt inny nie ucierpiał, a w każdej ukraińskiej ambasadzie wzmocniono środki bezpieczeństwa.
- Minister Kułeba wydał pilne polecenie zwiększenia bezpieczeństwa we wszystkich ukraińskich ambasadach za granicą - przekazał rzecznik. - Ktokolwiek stoi za tą eksplozją, nie uda mu się zastraszyć ukraińskich dyplomatów ani powstrzymać ich codziennej pracy nad wzmocnieniem Ukrainy i przeciwstawieniem się rosyjskiej agresji - powiedział Nikołenko, cytując Kułebę.
RadioZET.pl/PAP - Marcin Zatyka/CNN
Oceń artykuł