Oceń
Dwunastolatka Lylou Clement zaginęła 10 października w miejscowości Genay nad rzeką Rodan (wschodnia Francja) i dotąd nie nawiązała żadnego kontaktu z rodziną. Jak podaje policja, dziewczynka ma czarne włosy do ramion, charakterystyczne piegi na buzi i zielone oczy. Tego dnia, kiedy zniknęła, była ubrana w niebieski top i czarne spodnie do joggingu.
Zaginęła 12-latka. "Jest w niebezpieczeństwie"
- Kiedy wróciłam z pracy do domu, już jej nie było - powiedziała stacji telewizyjnej France 3 matka dziewczynki Gaëlle Varlot Escobar. - Zniknęły jej klucze. Pomóżcie ją odnaleźć, bo jestem pewna, że jest w niebezpieczeństwie - dodała zrozpaczona mama.
Kobieta powiedziała też, że Lylou została zbiorowo zgwałcona w wieku 10 lat. Pod koniec września dziewczynka została skonfrontowana z dwoma podejrzanymi o napaść na nią i bardzo to przeżywała. Tuż przed zniknięciem 12-latka wysłała do Gaëlle wiadomość SMS: "Mamo, jestem smutna". Od tej pory nie odezwała się, a jej komórka została w domu.
RadioZET.pl/France 3
Oceń artykuł