Obserwuj w Google News

Miasta nie dla PiS. Sasin: będziemy analizować

Redakcja
1 min. czytania
07.11.2018 12:19
Zareaguj Reakcja

Słaby wynik wyborów samorządowych w miastach to powód do niepokoju? PiS twierdzi, że nie i podkreśla wygraną w sejmikach. O mieszkańców miast zamierza jednak walczyć.

Miasta nie dla PiS. Sasin: będziemy analizować
fot. B.Zawrzel/REPORTER/East News

– Nie zakładaliśmy, że wielkie miasta to będzie to miejsce, gdzie PiS będzie spektakularnie, czy w ogóle, wygrywać wybory. Chodziło o to, żeby zdobyć przyzwoity wynik i to się udało – powiedział w środę w TVP1 Jacek Sasin.

Zdaniem Kaczyńskiego PiS wygrało wybory samorządowe. Nie wspomniał o Warszawie

Ocenił, że mieszkańcy miast mają bardziej lewicowe poglądy oraz żyją na wyższym poziomie niż ludzie w mniejszych ośrodkach. W związku z tym, jak wskazał, mniej oddziaływały tam programy społeczne realizowane przez rząd.

Sasin zapewnił jednak, że słabsze wyniki w miastach nie spowodowały, że PiS „odpuściło” walkę o ich mieszkańców. Podkreślił, że „partia będzie analizować”, jak zwiększyć poparcie wśród wielkomiejskiego elektoratu. Jak zaznaczył, konieczne będzie pokazanie, że PiS nie jest partią „antyeuropejską” i „antyrozwojową”, co według niego mówi opozycja.

Duże miasta, duża porażka. PiS traci swoich prezydentów

Spośród 107 miast prezydenckich w Polsce z list lokalnych komitetów w wyborach samorządowych zostało wybranych 78 prezydentów, z list Koalicji Obywatelskiej – 21, a z list PiS – 4. Kandydaci startujący z list SLD wygrali w 2 miastach, po jednym prezydencie w miastach mają PSL i Kukiz’15.

RadioZET.pl/PAP/JŚ