Oceń
Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Kodeks wyborczy przewiduje, że w skład komisji obwodowej wchodzi 9 osób. Gdy jednak nie uda się ich wyłonić, minimalny skład obwodowej komisji wyborczej to 5 członków. I nawet tylu nie udało się znaleźć dla 65 komisji.
Szefowa Krajowego Biura Wyborczego, Magdalena Pietrzak, twierdzi, że kłopotu nie ma.
– W skali 27 tys. obwodowych komisji w całym kraju to naprawdę niewiele – oceniła Pietrzak, cytowana przez PAP. – Nie ma wątpliwości, że te braki uda się uzupełnić.
Jak dodaje szefowa KBW, członkowie komisji pracę zaczynają w praktyce dopiero na dzień przed wyborami. Jej zdaniem problematyczne mogą być jedynie kwestie dotyczące głosowania korespondencyjnego, bo już teraz trzeba przygotować pakiety do głosowania.
– To są jednak małe liczby w skali kraju – uspokaja.
Członkom obwodowych komisji wyborczych przysługuje zryczałtowana dieta. Dla przewodniczących obwodowych komisji wyborczych to 380 zł, dla zastępców przewodniczących – 330 zł, a dla członków komisji – 300 zł.
RadioZET.pl/PAP/JŚ
Oceń artykuł