29 października - dlaczego wyją syreny alarmowe? To akcja "Alarm dla klimatu"
Dlaczego 29 października o godzinie 12:00 wyją syreny alarmowe? W piątek w południe Warszawa, Gdańsk, Łódź, Szczecin, Poznań i Bydgoszcz dołączają do akcji "Alarm dla klimatu", której celem jest podkreślenie wagi nadchodzącego szczytu klimatycznego w Glasgow.

29 października dokładnie o godzinie 12:00 w Warszawie, Gdańsku, Łodzi, Szczecinie, Poznaniu i Bydgoszczy zostaną uruchomione miejskie syreny alarmowe. "Kryzys klimatyczny jest faktem. Dlatego podnosimy «Alarm dla klimatu» - 29.10 w samo południe w Warszawie i w innych miastach w Polsce zabrzmią syreny. Musimy działać. Wszyscy. Bo nie ma chwili do stracenia" – napisał na Twitterze prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
Syreny alarmowe - dlaczego wyją 29 października?
Syreny alarmowe zawyją w piątek 29 października dla symbolicznego podkreślenia doniosłości nadchodzącego szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow, na którym światowi liderzy będą podejmować decyzje dotyczące przyszłości naszej planety i jej klimatu. Pomysłodawcy akcji "Alarm dla klimatu" chcą wezwać decydentów do działań adekwatnych do skali kryzysu klimatycznego.
Władze stolicy wyjaśniają, że akcję zainicjował wspólny apel współzałożyciela Koalicji Klimatycznej dr hab. Zbigniewa Karaczuna oraz redaktora naczelnego serwisu Zielona.Gazeta.pl Patryka Strzałkowskiego.
Szczyty klimatyczne ONZ, tzw. COP (Conference of the Parties), to doroczne globalne spotkania, podczas których negocjowane i ustalane są kolejne kroki na rzecz polityki klimatycznej. W tym roku COP odbędzie się w Glasgow w Wielkiej Brytanii. Konferencja rozpocznie się 31 października i potrwa do 12 listopada.
Według najnowszego raportu na temat koncentracji gazów cieplarnianych Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) obecny średni poziom ocieplenia jest "katastrofalny" i wynosi 2,7 stopnia Celsjusza. ONZ wyraża nadzieję, że światowi przywódcy podejmą podczas szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow odpowiednie kroki, aby doprowadzić do obniżenia średnich temperatur.
RadioZET.pl/PAP