Dostęp do Odry zostanie zamknięty. "To kwestia kilku godzin"
- Nasi pracownicy, po kilkudziesięciu minutach pływania, mają tę ilość wyciągniętą z wody [ryb – red.], którą wczoraj mieli po 2-3 godzinach. Widać, że rzeczywiście skala jest coraz większa – poinformowały Wody Polskie. W Szczecinie obraduje sztab kryzysowy związany z sytuacją w Odrze. - Dziś zostanie wydana decyzja o zamknięciu dostępu do Odry – powiedział w piątek dziennikarzom wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.

Trwa katastrofa ekologiczna na Odrze, według wielu skala jest przerażająca. Wojewoda Lubuski domaga się ogłoszenia stanu klęski żywiołowej. Wzdłuż Odry wyławiane są tony martwych ryb oraz podawane są informację o martwych zwierzętach jak bobry czy owce.
Katastrofa ekologiczna. Wody Polskie: skala się powiększa
- Widzimy faktycznie pewną ilość śniętych ryb, która przedwczoraj była bardzo znikoma, wczoraj mówiliśmy, że jest niewiele. Dzisiaj widzimy, że jest różnica, ponieważ nasi pracownicy właściwie po kilkudziesięciu minutach pływania mają tę ilość wyciągniętą z wody [ryb – red.], którą wczoraj mieli po 2-3 godzinach. Widać, że rzeczywiście skala jest coraz większa – poinformował dyr. Wód Polskich w Szczecinie Marek Duklanowski.
Jak dodał "miejsce też się odrobinę przesuwa, dziś jesteśmy dziesięć kilometrów na północ w stosunku do tego miejsca, w którym byliśmy wczoraj".
W Zachodniopomorskim Urzędzie Wojewódzkim obraduje sztab kryzysowy. Biorą w nim udział m.in. Wojska Obrony Terytorialnej, Sanepid, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska i Straż Pożarna.
- Skala tego zjawiska jest nieporównywalnie mniejsza niż w województwie lubuskim i dolnośląskim, ale pamiętajmy, że ta fala wody, która niesie śnięte ryby i powoduje śnięcie najprawdopodobniej dzisiaj po południu, w nocy także, dotrze do województwa zachodniopomorskiego – powiedział wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.
Jak dodał "te wszystkie działania, które podejmujemy, mają na celu to, żeby zminimalizować ten proces tzn. żeby odławiać śnięte ryby, żeby nie stwarzały one zagrożenia epidemicznego. Pamiętajmy, że za Kostrzynem wpada do Odry Warta, ta woda zostanie w Odrze rozrzedzona, nasze akweny są dosyć pokaźne. Miejmy nadzieję, że ta fala, która niesie spustoszenie w Odrze zostanie rozrzedzona".
Odra zamknięta. "Decyzja w ciągu kilku godzin"
Jak poinformował Wojewoda Zachodniopomorski, w planach jest ustawienie w południowej części województwa zapory, która ma zatrzymywać śnięte ryby. Jak podkreślił, badania wody w województwie zachodniopomorskim prowadzone są od 5 sierpnia. Nie wyklucza też zamknięcia kąpielisk wzdłuż Odry, odpowiednie służby miały by też monitorować sytuacje na tzw. dzikich kąpieliskach.
- Tej decyzji jeszcze formalnie nie ma, ale ona dziś będzie, więc jest to kwestia godzin, kiedy taka decyzja zostanie wydana, być może (nawet) w ciągu najbliższych kilkudziesięciu minut – powiedział w piątek dziennikarzom wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki po pierwszej części posiedzenia sztabu kryzysowego, pytany o to, czy zapadła już decyzja o zamknięciu dostępu do Odry.
RadioZET.pl/PAP