Obserwuj w Google News

Amantadyna nieskuteczna. Po wielu miesiącach MZ rezygnuje z badań

2 min. czytania
11.02.2022 13:29
Zareaguj Reakcja

Nie ma naukowych dowodów na skuteczność amantadyny w zwalczaniu COVID-19 u hospitalizowanych pacjentów - wynika z pierwszych wyników badań klinicznych. Informacje przekazali eksperci na konferencji w Ministerstwie Zdrowia. MZ zrezygnowało z dalszych badań w tym kierunku.

Konferencja w Ministerstwie Zdrowia
fot. PAP/Paweł Supernak
  • Na konferencji w Ministerstwie Zdrowia przedstawiono w piątek wstępne wyniki badań klinicznych amantadyny u pacjentów z COVID-19 leczonych w szpitalach
  • Z dziennikarzami spotkali się wiceszef MZ Maciej Miłkowski, Radosław Sierpiński, prezes Agencji Badań Medycznych, Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec i prof. Adam Barczyk, kierujący badaniami nad  amantadyną w Górnośląskim Centrum Medycznym
  • - Wyniki wskazują, że nie ma żadnych różnic między tymi pacjentami z COVID-19, którzy stosowali placebo i tymi, którzy stosowali amantadynę - powiedział prof. Barczyk
  • MZ wycofuje się z badań nad amantadyną, jako środkiem w leczeniu COVID-19. Rzecznik Praw Pacjenta zakazał jej wydawania pacjentom przez przychodnię w Przemyślu, w której rozpropagował ją dr Włodzimierz Bodnar

Konferencja w Ministerstwie Zdrowia ws. amantadyny

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło w piątek pierwsze wyniki badań klinicznych stosowania amantadyny u chorych na COVID-19. Badania kliniczne amantadyny w tym kierunku od miesięcy prowadziły w Polsce dwa podmioty – Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 4 w Lublinie i Górnośląskie Centrum Medyczne im. prof. Leszka Gieca w Katowicach.

Zaznaczono, że przedstawienie wstępnych wyników będzie możliwe po osiągnięciu statystycznie istotnej liczby zrekrutowanych i przebadanych pacjentów. MZ w 8 grudnia 2021 r. wprowadziło ograniczenia dotyczące amantadyny poza wskazaniami medycznymi do jej stosowania.

Amantadyna na COVID-19? MZ poinformowało o wynikach badań

W opublikowanym obwieszczeniu resort podał, że od 10 grudnia ub.r. liczba wydawanego na jednego pacjenta w aptece ogólnodostępnej lub w punkcie aptecznym produktu leczniczego Viregyt-K (Amantadini hydrochloridum) zostanie ograniczona do nie więcej niż 3 opakowań po 50 kapsułek na 30 dni. Zdecydowano też, że Viregyt-K, może być ordynowany i wydawany wyłącznie w następujących wskazaniach objętych refundacją: choroba i zespół Parkinsona oraz dyskineza późna u osób dorosłych – leczenie.

Leczenie COVID-19 amantadyną rozpowszechnił lekarz z Przemyśla Włodzimierz Bodnar. Metoda eksperymentalna znalazła wielu zwolenników, zwłaszcza w czasie, gdy niedostępne dla populacji były szczepionki przeciw COVID-19.

Redakcja poleca

RadioZET.pl/PAP - Magdalena Gronek