Kobieta z koronawirusem na zakupach w Biedronce i Rossmannie
Koronawirus na Dolnym Śląsku. Kobieta, u której potwierdzono zakażenie SARS-CoV-2, robiła wcześniej zakupy w kilku marketach w Oławie. Pięćdziesięciu pracowników zostało wysłanych na kwarantannę — podaje ''Gazeta Wrocławska''.

Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Kobieta była w sobotę na zakupach w Biedronce i Rossmannie w Oławie w województwie dolnośląskim. Jak podaje ''Gazeta Wrocławska'', kilka dni później kobieta została przebadana na obecność koronawirusa. Test dał wynik pozytywny.
Aktualnie sanepid poszukuje osób, które mogły mieć kontakt z zakażoną klientką sklepów. Dotychczas wytypowano 50 osób z załóg sklepów, które odwiedziła.
Kwarantanną nie zostali objęci wszyscy pracownicy sklepów, którzy pracowali w dniu, kiedy zakupy robiła zakażona osoba. Zostały wybrane, te, u których stwierdzono duże prawdopodobieństwo bliskiego kontaktu z osobą zakażoną
– mówi w rozmowie z ''Gazetą Wrocławską'' Anna Ulicka, zastępca dyrektora sanepidu w Oławie.
Biedronka zmienia godziny otwarcia z powodu koronawirusa. Będą też limity osóbKoronawirus na Dolnym Śląsku. Statystyki i aktualne dane
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu leczonych jest w czwartek 33 pacjentów zakażonych koronawirusem. Na oddział zakaźny trafiły m.in. trzy pielęgniarki tego szpitala, które do tej pory przebywały w kwarantannie.
W środę wieczorem służby prasowe wojewody dolnośląskiego podały, że w regionie zakażenie koronawirusem stwierdzono u 150 osób, z tego cztery zmarły.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: Koronawirus - Biedronka zamyka wszystkie sklepy na godzinę
RadioZET.pl/Gazeta Wrocławska