Ziobro przejmuje sądy powszechne? Oto propozycje zmian w prawie
Do końca roku Zbigniew Ziobro zamierza przeprowadzić czystkę w sądach. Wczoraj, gdy wszyscy zajmowali się sprawą Bartłomieja Misiewicza, do Sejmu trafił projekt ustawy o zmianie ustroju sądów powszechnych.

Projekt złożony został przez posłów Prawa i Sprawiedliwości w najlepszym możliwym momencie, gdy całe polityczne środowisko skupiło swoją uwagę na aferze z byłym rzecznikiem MON w roli głównej. Proponowana nowelizacja przepisów zakłada zwiększenie uprawnień ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.
Będzie mógł odwoływać kogo chce
Pierwszą modyfikacją, którą przygotował Ziobro, jest zapis gwarantujący mu możliwość wymiany każdego prezesa sądu rejonowego, okręgowego lub apelacyjnego pod byle pretekstem, np. gdy mają miejsce opóźnienia w rozpatrywaniu spraw. Minister może wówczas takiego prezesa zdymisjonować, jako powód podając niską efektywność jego pracy.
Co więcej - do tej pory, aby takie odwołanie było skuteczne, potrzeba było zgody Krajowej Rady Sądownictwa. Konieczność zasięgnięcia jej opinii zostanie utrzymana, ale nie będzie ona już dla szefa resortu wiążąca.
Mianowanie i oświadczenia
Zakres kompetencji ministra rozszerzy się również, jeżeli chodzi o powoływanie prezesów sądów. Dotychczas miało to miejsce w okręgach i sądach apelacyjnych, teraz dojdzie do tego możliwość mianowania prezesów sądów rejonowych - i to z większą swobodą personalną niż wcześniej.
Wypełnij PIT-a za darmo i pomóż Fundacji Radia ZET
Ostatnią istotną korektą w prawie będzie obowiązek składania oświadczeń majątkowych nie tylko przez prezesów sądów, ale i przez dyrektorów i ich zastępców. Dodatkowo, będą oni musieli zawrzeć w swoich deklaracjach nie tylko nieruchomości, ale także wszelkie ruchomości o wartości powyżej 10 tysięcy złotych.
PiS chce zacząć czystki już w lipcu.
RadioZET.pl/Gazeta.pl/JC/MP