Obserwuj w Google News

14-latka porwana i brutalnie zgwałcona. Matka dziewczynki przerwała milczenie

2 min. czytania
26.07.2022 15:56
Zareaguj Reakcja

Matka 14-letniej Kasi z Poznania, która w piątek została porwana i brutalnie zgwałcona, jest przerażona tym, co się stało. W rozmowie z Super Expressem opowiedziała o koszmarnym przeżyciu swojej córki.

Paulina K. aresztowana przez policję
fot. PAWEL JASKOLKA/AGENCJA SE/East News/Paulina K. aresztowana przez policję

14-letnia Kasia została porwana w piątek sprzed sklepu w Poznaniu. Dziewczynka została wciągnięta do samochodu i wywieziona do podpoznańskiej miejscowości, gdzie była torturowana – ogolono jej brwi i część głowy, przypalano papierosem i więziono w bagażniku. Nastolatka padła też ofiarą brutalnego gwałtu, który został nagrany telefonem przez sprawców.

Prokuratura zarzuca 39-letniej Paulinie K. zorganizowanie porwania, w którym brała udział grupa nastolatków, w tym jej 13-letnia córka Laura. Prokuratura przekazała, że motywem było uszkodzenie e-papierosa jednej z porywaczek, za którego 14-latka nie chciała oddać pieniędzy. Miała też wyzwać Paulinę K., że jest “k***ą”.

Redakcja poleca

Poznań. Matka porwanej i zgwałconej 14-latki zabrała głos

Dziewczynka wyszła już ze szpitala i dochodzi do siebie w domu. Matka Kasi, która zgłosiła porwanie, opowiedziała Super Expressowi o traumatycznym przeżyciu, które również dla niej było szokiem. Kobieta jest przerażona i wciąż nie wierzy w to, co się stało. - Moja córka znała ich, nie przypuszczałam, że można coś takiego zrobić - powiedziała tabloidowi załamana matka zgwałconej nastolatki. Super Express podkreśla, że gdy kobieta mówi o cierpieniu córki, łamie jej się głos. - Jestem wstrząśnięta - wyznała.

39-letnia Paulina K. i 17-latek, któremu zarzucono udział w porwaniu i gwałt na dziewczynce, zostali aresztowani przez policję. Młody mężczyzna przyznał się i złożył zeznania. Kobieta również opisała przebieg zdarzenia, ale utrzymuje, że jest niewinna.  

Policja ustaliła, że w porwaniu brali udział także: 13-letnia Laura, córka podejrzanej, oraz dwoje 14-latków. Wszyscy trafili do schronisk dla nieletnich.

NAPISZ DO NAS

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś intrygującego lub bulwersującego? Chcesz, żebyśmy opisali ważny problem? Napisz do nas! Informacje, zdjęcia i nagrania możesz przesłać nam na informacje@radiozet.pl.

RadioZET.pl/Super Express