"To dobry program. Będzie kontynuowany". Duda i Rafalska o 500 Plus
Dzięki programowi 500 Plus następuje wzmocnienie więzi społecznych i rodzinnych - mówiła minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Zapewniła, że w 2017 r. będzie zagwarantowane wypłacanie tego świadczenia. Program pochwalił również prezydent, który sprzeciwił się nazywaniu tej inicjatywy "jałmużną".

W Pałacu Namiestnikowskim zorganizowano seminarium z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy oraz szefowej MRPiPS na temat pierwszych skutków programu "Rodzina 500 Plus".
Rafalska: Rodzina to dobro narodowe
Minister przypomniała, że już w trakcie kampanii wyborczej PiS zapowiadało "wdrożenie programu solidarnościowego, programu, który przywróci godność, polskim rodzinom, poprawi ich jakość życia i pokaże, że państwo polskie dba o polskie rodziny".
- Rodzina to nasze dobro narodowe, o które w dalszym ciągu będziemy dbali i będziemy ten program obudowywać. Pan prezydent mówił o tym, że potrzebne są usługi społeczne, usługi, które mogą dotyczyć tworzenia miejsc instytucjonalnej opieki and małymi dziećmi, tworzenia miejsc w żłobkach, klubikach dziecięcych, opiekunek dziecięcych. Myślę, że jest to też przyszłość samorządów - rozbudowywanie wysokiej, dobrej jakości, usług społecznych - powiedziała Rafalska
Szefowa resortu dodała również, że w 2017 r. na program 500 plus zaplanowano 23 mld 167 mln zł. - Jest absolutnie zagwarantowana wypłacalność świadczenia 500 Plus - zapewniła. Zaznaczyła przy tym, że według danych resortu z 500 plus korzysta obecnie 55 proc. dzieci do 18 roku życia - 63 proc. na wsiach, a 48 proc. w miastach.
Zdaniem Rafalskiej, problem marnotrawienia świadczenia jest problemem marginalnym i dotyczy ok. 1000 przypadków w skali całego kraju. Dodała, że zbierane dane nie potwierdzają też, by 500 Plus wpływało na dezaktywizację zawodową kobiet.
500 Plus a fiskus i ulgi - co trzeba wiedzieć?Prezydent: 500 Plus to nie jałmużna
- Chciałbym, żebyśmy mogli tworzyć dodatkowe, kolejne programy wspierające polskie rodziny, im się to należy. Powtarzam to jeszcze raz i zawsze to mówiłem, to nie jest żadna jałmużna, absolutnie. To żadna łaska ze strony państwa. To jest coś, co po prostu rodzinom, wychowującym dzieci, ze strony państwa zwyczajnie się należało - oświadczył z kolei prezydent.
Andrzej Duda podkreślił, że wsparcie dla rodzin, podobne do programu 500 Plus, występuje we wszystkich demokratycznych państwach, które dobrze funkcjonują, szczególnie w tych z Europy Zachodniej. - Dlatego tak się cieszę, że po ponad 27 latach od '89 roku państwo polskie zaczyna rodzinę dostrzegać i zaczyna dawać jej świadczenie, które powinno być od dawna" - dodał.
Jak zaznaczył Duda, wielokrotnie podczas spotkań z Polakami słyszał pochlebne opinie na temat programu 500 plus. - Wielokrotnie, praktycznie wszędzie, gdzie jestem, zawsze ktoś podchodzi i mówi: dziękujemy za program 500 Plus, bo to była dla nas wielka pomoc - cytował.
Przypomnienie zasad
Decyzje w sprawie świadczenia są wydawane co do zasady na rok. Pierwsze decyzje - wyjątkowo - obejmowały okres od 1 kwietnia 2016 r. do 30 września br. Osoby, które ubiegały się o świadczenie w związku ze spełnieniem kryterium dochodowego, składały dokumenty dotyczące dochodu z 2014 r., ponieważ w kwietniu 2016 r. nie skończyło się jeszcze rozliczanie podatku za 2015 r.
Od tego roku będzie brany pod uwagę dochód z roku poprzedniego. Dokumenty potwierdzające dochód są wymagane tylko od osób ubiegających się o świadczenie 500 Plus na pierwsze dziecko - nie może być wtedy wyższy niż 800 zł na osobę w rodzinie, a 1200 w przypadku dziecka z niepełnosprawnością.
RadioZET.pl/PAP/Twitter/MP