Oceń
Brutalne zabójstwo 79-letniego Tadeusza K. zostało dokonane 13 stycznia 2022 roku w domu przy ul. Trawiastej w Wawrze. Policjanci ustalili, że pięcioosobowa grupa młodych ludzi weszła do domu starszego biznesmena, aby go okraść. Sprawcy wcześniej uprowadzili 19-latka, którego wiedza miała im pomóc w dokonaniu przestępstwa. Tak poznali zwyczaje napadniętej rodziny, a także dowiedzieli się, że w domu znajduje się sejf z wartościowymi przedmiotami oraz pieniędzmi.
Jak zaraz po napadzie udało się nieoficjalnie ustalić PAP, bandyci ukradli z domu kasę pancerną. W niej miało znajdować się m.in poświadczenie o założonym koncie w banku w Szwajcarii, klasery z rzadkimi znaczkami, gotówka oraz dokumenty dotyczące lokat Tadeusza K. na kwotę kilkunastu milionów złotych.
Wawer. Zabójstwo biznesmena. Podejrzani obserwowani przez psychiatrów
W trakcie napadu zamordowali 79-latka, a uciekając z posesji ukradli luksusowego mercedesa, którego później spalili w lesie. Na początku marca zatrzymano pięć młodych osób, którym postawiono zarzuty.
- Dwie, w wieku 19 i 20 lat, usłyszały w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga zarzuty zabójstwa z rozbojem. Pozostała trójka, 18- i 22-letni mężczyźni oraz 17-letnia dziewczyna będą odpowiadali za rozbój. Cała piątka decyzją sądu została tymczasowo aresztowana – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Katarzyna Skrzeczkowska.
- Czekamy na opinię biegłych, która powinna wpłynąć do końca roku. Dwóch podejrzanych zostało poddanych obserwacji psychiatrycznej. Zanim sporządzimy akt oskarżenia, chcemy mieć jej wyniki – dodała rzeczniczka, pytana, kiedy sprawa trafi do sądu.
Pierwszym aresztowanym zaraz po napadzie był 17-letni wnuk ofiary, zatrzymana została też jego dziewczyna. Okazało się jednak, że chodzi o handel narkotykami, prawdopodobnie znalezionymi podczas przeszukania domu. Obydwoje opuścili już areszt.
RadioZET.pl/PAP/Luiza Łuniewska
Oceń artykuł